Milion Kazior

[Intro]
Milion, milion

[Refren]
Jak cię widzą, tak cię piszą, psy mnie widzą, no to spiszą
Suki patrzą no i dyszą, bo chcą hardcore albo miłość
Bo chcą hardcore albo miłość, albo miłość
A ja chcę pierdolony milion, bo poza tym mam już wszystko
Ja chcę milion, poczuć jak nam w końcu wyszło
Ja chce milion, bo poza tym mam już wszystko
Ja chcę milion, milion, milion

[Zwrotka 1]
Trudne starty no bo łatwe tu są tylko szlaufy
Chcieliśmy być na fali tak jak pierdolony Bałtyk
Tu życie stary nigdy nie było słodkie jak Bounty
Wakacje z ławki a nie na Bali za sos starych
Chciałem mieć sos stary Zygmuntów w tym Nike boxie
A nie życie przejebane jak kurwina na Roksie
Pliki na koksie puchną tak jak te typy na koksie
Bloki, podwórka głodne i gotowe na te zbrodnie
Znów dzwoni do mnie ziomek który aktualnie siedzi
Tu panuje Omerta nawet na kurwa spowiedzi
Pierdolić Fendi, Prade, Dolce i Gabbane
Bo tu prestiż daje honor a nie jebane ubranie
Dlatego że nic nie miałem pewnie lubię drogie szmaty
Bo chociaż na chwile chciałem kurwa poczuć się bogaty
Możesz zaufać mi bracie że to kurwa nic nie znaczy
Choć lubię patrzeć jak zazdroszczą mi zawistne szmaty