[Zwrotka 1]
Mam kilka chwil, papierosów, no i jeden łyk
Kilka osób bez których nie sposób żyć
W tym amoku torów ewidentnie złych
Telefonów bez wyboru, nie podejmę ich dziś
Proste jak piosenka o tym, że już tu nie mieszka
Że nie powiem nic od serca
Się przeniosło na strych
C'est la vie, scena mi
Wisi jak kierunek, w którym mogę dziś iść
Możemy być światłem pośród mieszkań
Wiatrem, co nieszczęścia
Jak te tu spotkanie przywiał, patrzę w oczy, wszechświat
Mam na dłoni, widzę to w nich jesteś nieobecna
Ja chce tylko przestać być sam, czerpać ten stan z powietrza
Bez tego nic nie sprawi, że się w ogóle ruszę z miejsca
Jak pusta kawalerka, a w niej ja- pusta butelka
Chciałbym z takim sobą się już nie widywać, przestać
[Bridge]
Mam kilka chwil, papierosów
No i w domu syf
Kilka chwil, papierosów
Kilka chwil, papierosów
Dla mnie to jak siedem żyć
Kilka chwil
Kilka chwil i papierosów
Kilka chwil i papierosów
Mam kilka chwil, papierosów, no i jeden łyk
Kilka osób bez których nie sposób żyć
W tym amoku torów ewidentnie złych
Telefonów bez wyboru, nie podejmę ich dziś
Proste jak piosenka o tym, że już tu nie mieszka
Że nie powiem nic od serca
Się przeniosło na strych
C'est la vie, scena mi
Wisi jak kierunek, w którym mogę dziś iść
Możemy być światłem pośród mieszkań
Wiatrem, co nieszczęścia
Jak te tu spotkanie przywiał, patrzę w oczy, wszechświat
Mam na dłoni, widzę to w nich jesteś nieobecna
Ja chce tylko przestać być sam, czerpać ten stan z powietrza
Bez tego nic nie sprawi, że się w ogóle ruszę z miejsca
Jak pusta kawalerka, a w niej ja- pusta butelka
Chciałbym z takim sobą się już nie widywać, przestać
[Bridge]
Mam kilka chwil, papierosów
No i w domu syf
Kilka chwil, papierosów
Kilka chwil, papierosów
Dla mnie to jak siedem żyć
Kilka chwil
Kilka chwil i papierosów
Kilka chwil i papierosów
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.