0
POLON - Białas & Lanek
0 0
POLON - Białas & Lanek
[Bridge]
To Polon, to Polon, to Polon
To Polon, to Polon, to Polon
To Polon, to Polon, to Polon
To Polon, to Polon, to Polon

[Zwrotka 1]
Grałem już na wszystkich scenach
Na równi ze mną to stawia się Drake'a i Skeptę
A nie polskiego rapera, za daleką drogę przeszedłem
Ale nie czuję zmęczenia, czuję, że to wszystko powoli kształtu nabiera
I kurwa zrobiłem coś więcej, więcej niż jebane pół pokolenia
Każdy mnie ciągle ocenia, długo tu nie mogłem przełknąć opinii buraków
Bo zawsze były takie gorzkie.. Tfu...
A musiałem udawać, że nie czuję smaku
Leżałem sam przybity jak Jezus, czekając na datę swojego pogrzebu
Wstydzę się siebie z tamtego okresu, gdyby nie dostała tamtego okresu
Ta mała, to żyłbym jak większość kolegów
Ja też chcę miłości
Ale nie takiej jak udaje tu pełno zjebów, chcę kochać do nieprzytomności
I chcę zrobić ogromne siano
Chce zrobić tak ogromne siano
Żebym mógł tu sobie kupić nową furę jak zapomnę gdzie zaparkowałem starą...
Polon

[Refren]
Lepiej nie podchodź, lepiej nie pochodź
Bo czekają tu nieodwracalne zmiany
Dziwko to Polon, dziwko to Polon
Właśnie zostałeś napromieniowany
Lepiej nie podchodź, lepiej nie pochodź
Bo czekają tu nieodwracalne zmiany
Dziwko to Polon, dziwko to Polon
Właśnie zostałeś napromieniowany
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?