0
Whiskey do dna (Intro) - Filipek
0 0

Whiskey do dna (Intro) Filipek

Whiskey do dna (Intro) - Filipek
[Intro]
Wchodzę na salon, nie po to, żeby się kłaniać raperom
Moja dziewczyna urodę ma tak jak Camilla Cabello
Ja to ten raper, co Rudą poznał lepiej niż Aperol
Z czasów, gdy kombinowało się, żeby tylko wyjść na zero (wrrah)

[Zwrotka 1]
Mija mi dekada od kiedy chwyciłem sobie tu za majka z wizją
Pojebane czasy, za plecami była beka, całe moje życie to nie była bajka, pizdo (oh)
Całe moje życie płynie wokół tej dziecięcej wizji, wiem
Latami nosiłem sobie bluzę po kuzynie, a nie żadne przejebane ciuchy z MISBHV (prrr)
Wyznacznikiem Ciebiе są Twoi ziomale, ludzie z otoczenia
Na płyciе mam swojego przyjaciela, który zaczynał ze mną od podziemia (brrah)
Mój hypeman ma flow, jakbyś posłuchał starego Filipa
Ale jest z czasów, gdy kombinowałem jak pokój na psiaku opłacić muzyką
Muza zabrała mi dobre 5 lat, przez miłość do niej byłem wytykany
Inwestowałem tu każdą złotówkę, nie było hajsu na ciuchy od Zary
Nie było przelewów mamy, ja nigdy nie wziąłem na ruchy od ojca
Zawsze musiałem tu jak pojebany, kombinować, żeby zgadzała się forsa

[Bridge]
Piję whiskey aż do dna, wylewam za tych co życzą, żebym mordą sięgnął dna

[Refren]
To za każdą z moich ran, którą zaleczyłem, dzisiaj piję whiskey aż do dna (aż do dna)
To za każdą z tamtych dam, której połamałem serce, zanim nie zmądrzałem, brrah
To za mój label od lat, który był, gdy moje flow, miało w Polsce Antihype
To za przyjaciół, mój skarb i za fanów, którzy wiedzą, jakie życie, taki rap
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?