0
Kadimakara - Koza
0 0

Kadimakara Koza

Kadimakara - Koza
[I]
Widziałem wiele węży
Ale nigdy takiego gada
Pierdol Cadillaca
To kanalizacja
Taka sama zawsze
Tylko cudzospławna
Dla was - katarakta
Żyjemy na bagnach
Wy żyjecie w bańkach
Zachowajcie nadmiar
Bo się przyda nam tam, gdzie idziemy
Memy nie przewidywały nawet tego, co się stanie w rapie
Jesteśmy jak megafauna
Otwarta Kadarka niczym ogień ląduje na głowie
No, smaczna kolacja
Miałem jedną fobię
Teraz mam panteon i bandę skurwieli studiujących teozofię na kolanach
Ale jaja, wrzaski jak kadimakara
Nocna mara
Wara od mojego stada
Tych okazów nie ma w zoo
Co dzień nowy rok
Trafiłem tam, gdzie nie wiedziałem nawet, że mogę dojść
Idź już sobie szykuj stos
Moim Moserot
Będzie - umrę, jeśli uznam, że już nic nie mogę wziąć
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?