0
Zaraz (wersja koncertowa) - Marczak (Ft. Kamzel, ​vkie & Wiktor z WWA)
0 0

Zaraz (wersja koncertowa) Marczak (Ft. Kamzel, ​vkie & Wiktor z WWA)

Zaraz (wersja koncertowa) - Marczak (Ft. Kamzel, ​vkie & Wiktor z WWA)
[Refren: Kamzel] x2
Po co się żalisz, że znowu cię tu nie ma z nami
Ciągle się bawisz i ciągle cię tu zżera zawiść
Może to dar od losu, że nagrywam dla was
Nie zbijam tu kokosów lecz zrobię to zaraz

[Zwrotka 1: Marczak]
Wchodziłem tam do klubu
A teraz nie, a teraz nie, a teraz nie
Wchodziłem tam do klubu
A teraz nie, a teraz nie, a teraz nie
Zaczynam znów od strzału w głowe
Jak mnie pyta suka to jej nic nie powiem
Wieczorem strzelam gole, w gaciach trzymam towiec
Włosy spinam w koczek
Moje życie to jebany totolotek i yeah
I yeah i yeah mam tu czyste myśli jak Jiraiya
Pełna sala i głupia suko nie rób do mnie takich min
Jak się nie podoba no to możesz sobie wyjść
Zostań na sali tylko jako widz
Chcę w pizde kasy jak cały nasz polski actavis
Zajadam kalmar i cipe nie liżę, ty piszesz
I piszczysz jak spełniam swą wizję, swą wizję

[Refren: Kamzel] x2
Po co się żalisz, że znowu cię tu nie ma z nami
Ciągle się bawisz i ciągle cię tu zżera zawiść
Może to dar od losu, że nagrywam dla was
Nie zbijam tu kokosów lecz zrobię to zaraz
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?