[Zwrotka 1: Oyche Doniz]
Witamy w dżungli
Wychodzę w miasto, nie biorę kumpli
Zawijam stówki
Nie walę z butli
Się nie utopię, nie łykam wódki
Wolę ją wylać na twoje sutki
Wejdę w nią drzwiami, wyjdę od kuchni
Droga ta pani, jak spa w Dżibuti
Robi mnie wiesz co, ją robi cuksik
Tamto to wciągnij, weź się rozluźnij
(Wciągnij nie zdmuchnij) Wciągnij nie zdmuchnij
Ściągaj to wszystko, wyskakuj z sukni

[Zwrotka 2: Rogal DDL]
Welcome in jungle, skurwysyny
Kurwiny zapiętę jak jebane cytryny
Wypite, dzwonimy i kurwa lecimy
To cię wypierdala jak z trampoliny
Ścieła cię dupa, że ruchasz się z zołzą?
Powiedz jej: „Ochłoń, to był tylko blow job”
Warsaw, kurwa, all day, all night
Rap chuliganka, dziki kraj
Patatatatattataj

[Zwrotka 3: Scroot]
Pierdolę clubing, spod kaptura puszczam gęstą chmurę
Ty robisz ruchy, ale jak spierdalasz jak pies pod budę
W chuju mam to, że znów się budzisz tu z ciężkim bólem
Nie lubi mnie zawistnych parę ciężkich kurew
Zawijam to co najlepsze, dziwko, nie jesteś super
Zawijam w kieszeń co zechcę, wszystko co potrzebuję
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?