[Zwrotka 1: Arczi Szajka]
Ile takich w życiu historii się ciągle słyszy
Jak opowiada o tym, o czym nie wie nic skurwysyn
To gruby wyczyn, jakby język spuścić ze smyczy
Tylko, że później sam na siebie musi liczyć
W końcu prawda wyjdzie na jaw, sprawa się rypnie
Kto tu kurwa jest lisem i się chowa sprytnie
Chodzi i pierdoli, a temperatura rośnie
Ziomeczki elektrycznie latają na salę co dzień
Orient na słowa, gdy napięta atmosfera
Gdy melanż, można nadziać się nieraz na fight'era
Wielu już poznało efekt
Dym wypierdoli kory, w moment pcha skuna do bletek
Spięte towarzystwo kręte drogi wybiera
Biedę co drugi klepie, reszta wjeżdża na melanż
Lecz pilnuj się ziomeczku, nikogo nie lekceważ
Bo wszystkiego się nie spodziewasz

[Zwrotka 2: Bonus RPK]
Ten zapach się wyczuwa, kto git, a kto parówa
Komu we łbie gotówa świeci się gruba
Kto tu do jakich kroków już się posuwa
Posłuchaj, widzisz kurewstwo, to je usuwaj
Byle kurwa dzisiaj bierze się za szuwar
Sławny numer sprawia, że po mieście fruwa
W nosie zwinięta stówa, chrzanówa, gruda
A z cicha wali z ucha w plecy [?]
Co tam wspólasy u was, zagadka trapi
Skąd wiedzą psy kto tu magluje dragi
Kojarzą z ksyw, foty robią z przyczajki
Ewidentnie komuś tu paruje czajnik
W prokuraturze casting na 60-tke
Skruszona dętka diabłu przybija piątkę
Autobiografia z fikcją uwalnia klątwę
Co kończy się wysokim sądem, zaczyna problem
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?