[Intro: Zeamsone]
Welcome to the Crackhouse
Ze-Ze-Zeams, One to lubią
Okej
[Zwrotka 1: Zeamsone]
Mogę robić to, co zawsze chciałem
Jestem sam swoim szefem, mam pracę moich marzeń (okej)
Ale nawet nie pomyślałbyś gdzie tu znaleźć wady
Tak jak z monetą, każda branża ma dwie twarze
Ja to ciężki przypadek - wstaję o 14, potem jem, idę dalej
Chciałem wstawać wcześniej, ale sen mi nie daje
Nie mam obowiązków i testu sprawności
Nie jestem w wojsku, nie czają się z guardеm
Kupię dyscypliny parę kilo zamiast ganji
Żeby się ogarnąć, a nie nieustanniе grandzić
Mogę robić najebany bity i kawałki
Nikt mi nie powie, że jest źle, każdy fajny
Ale mój organizm nie jest z tego taki dumny
Cienka jest granica od zabawy do przesady
Chcę o niego zadbać, nie wybierać się do trumny
Może kiedyś uda mi się poogarniać sprawy
[Refren: Hellfield, Zeamsone]
Na bok afery, no bo muszę zapierdalać
Nie Burberry, chociaż kilku ziomów w kratach (ziomów w kratach)
Dość czekania, bo za szybko lecą lata (lecą lata)
Oni steryd, brzydkie dupy w tanich barach (okej)
Na bok afery, no bo muszę zapierdalać (woah, zapierdalać)
Nie Burberry, chociaż kilku ziomów w kratach (w kratach)
Dość czekania, bo za szybko lecą lata
Oni steryd, brzydkie dupy w tanich barach (w tanich barach)
Welcome to the Crackhouse
Ze-Ze-Zeams, One to lubią
Okej
[Zwrotka 1: Zeamsone]
Mogę robić to, co zawsze chciałem
Jestem sam swoim szefem, mam pracę moich marzeń (okej)
Ale nawet nie pomyślałbyś gdzie tu znaleźć wady
Tak jak z monetą, każda branża ma dwie twarze
Ja to ciężki przypadek - wstaję o 14, potem jem, idę dalej
Chciałem wstawać wcześniej, ale sen mi nie daje
Nie mam obowiązków i testu sprawności
Nie jestem w wojsku, nie czają się z guardеm
Kupię dyscypliny parę kilo zamiast ganji
Żeby się ogarnąć, a nie nieustanniе grandzić
Mogę robić najebany bity i kawałki
Nikt mi nie powie, że jest źle, każdy fajny
Ale mój organizm nie jest z tego taki dumny
Cienka jest granica od zabawy do przesady
Chcę o niego zadbać, nie wybierać się do trumny
Może kiedyś uda mi się poogarniać sprawy
[Refren: Hellfield, Zeamsone]
Na bok afery, no bo muszę zapierdalać
Nie Burberry, chociaż kilku ziomów w kratach (ziomów w kratach)
Dość czekania, bo za szybko lecą lata (lecą lata)
Oni steryd, brzydkie dupy w tanich barach (okej)
Na bok afery, no bo muszę zapierdalać (woah, zapierdalać)
Nie Burberry, chociaż kilku ziomów w kratach (w kratach)
Dość czekania, bo za szybko lecą lata
Oni steryd, brzydkie dupy w tanich barach (w tanich barach)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.