0
P-Z - Pezet
0 0

P-Z Pezet

P-Z - Pezet
[Zwrotka 1]
Kiedy wchodzę na track, rozpierdalam majki
Chciałbym zepsuć twoje hi-fi
Zrobię to, zrobię to
Nie możesz temu zapobiec, co?
Wyskakuję z twojej przeglądarki
Kiedy z żoną śmigasz w Alpy
Wbijam się do ciebie do domu
A moja ekipa wypija to, co masz w barku
Wiesz? Nie lubimy pop artu
Kiedy z dzieckiem wyjdziesz do parku
Wyrzucimy twoje płyty De Mono
I możesz mieć nas za ignorantów
Możesz mieć nas za ignorantów
Możesz mieć i chcieć nas zamknąć
Pezet chce wziąć to, co masz w banku
Masz to jak w banku, możesz mi wierzyć
Gdy urządzasz party dla swoich przyjaciół z wyższych sfer
Wbijam się tam ze swoim rapem i pieprzę cię i twój wyższy cel
I wyrzucam niedopałki, gdzie chcę i palę fajki, gdy chcę, a ty?
Zmień zamki, bo chcę wejść na twoją posesję
I wziąć to, co masz w sejfie
I pijąc Baccardi wbić się na parking i rozpieprzyć twoje Porsche GT
A moje ziomki paląc jointy będą puszczać rap i chcieć
Wydać trochę twojej forsy na najlepszy stuff i seks
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?