0
Lada moment - 003 (Ft. 003)
0 0

Lada moment 003 (Ft. 003)

Lada moment - 003 (Ft. 003)
[Zwrotka 1: Grochu & Kenny]
9 rano, wstaje co jest grane?
Nie wiem tego, wszystko widzę
Zamazane jak za szybą confero i zła motka
Chciałbym jeszcze trochę pospać
Ale dobra dzień zaczynam pierw od Joint'a
Robię tosta ,,blusk'' kawa mocna szlug
Pełen luz, znów siła wraca
Na rozluźnienie ciała przydał by się jeszcze masaż
Od rana bakam taka bania, że aż jestem głodny
Na szczęście w kuchni robią mi się dwa ostatnie tosty
Tak, będę jadł lada moment
Nagle słyszę jakieś trzaski
W całym domu śmierdzi plastik, co jest?
Ja pierdolę, kurwa zjebał mi się toster
O boże chyba gorzej być nie może
No to teraz mam problem. Co z nim?
Nie wiem od rana wszystko mi się jebie
Extra! Dziś zajebisty pech mam
Zaglądam do lodówki cała pusta nic tam nie ma
W domu zero chleba. No to lipa, zwariuje zaraz chyba
Muszę kupić coś na mieście
Zaraz! Przecież wszystko jest zamknięte
Bo dziś święto, to świetnie, po prostu zajebiście, pięknie!
I co będzie? Chuj wie!
W tym momencie czuję chujnie, furie w głowie przejebany hardcore
Coś mi to wygląda czarno, sajgon
Krzywy dzień jest, który nie podlega fartom
I jest dennie, wkurwienie we mnie
Dziś pościć będę ziom
Dziś pościć będę...
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?