[Refren / Cuty]
Ale razie wpadki będę skory
Otworzyć puszkę Pandory, to nie chwila do pokory
Lex on the track
Ale razie wpadki będę skory
Otworzyć puszkę Pandory, to nie chwila do pokory
Lex on the track
[Zwrotka 1]
Dziadyga na janku, łap przekaz od starych punków
Walę rap na śniadanie, kiedyś browar o poranku
Rymowy parkour dla wszystkich niedowiarków
Wszystkich pajaców od oświaty krużganków
Oni mają bal w chuj, Ty masz raty w banku
Pokój z widokiem na armię ruskich tanków
I nie ma wolnoć, Tomku, w swym mieszkanku
Rządzi dziany bankrut z orszakiem swych Adrianków
Patrz ułomku, nagi król siedzi w zamku
Jak robak w jabłku bredzi w odwrotnym slangu
I ten wasz fanklub Brajanków wciąż wierzy
Zdrowy rozsądek w rynsztoku sieci leży
Któż pobieży kolędować mu?
Kto nie nakradnie dzisiaj, jutro będzie żałować w chuj
I tylko koni żal, i żal przyszłości
Ale kto by się tam bawił w zawiłości
Ale razie wpadki będę skory
Otworzyć puszkę Pandory, to nie chwila do pokory
Lex on the track
Ale razie wpadki będę skory
Otworzyć puszkę Pandory, to nie chwila do pokory
Lex on the track
[Zwrotka 1]
Dziadyga na janku, łap przekaz od starych punków
Walę rap na śniadanie, kiedyś browar o poranku
Rymowy parkour dla wszystkich niedowiarków
Wszystkich pajaców od oświaty krużganków
Oni mają bal w chuj, Ty masz raty w banku
Pokój z widokiem na armię ruskich tanków
I nie ma wolnoć, Tomku, w swym mieszkanku
Rządzi dziany bankrut z orszakiem swych Adrianków
Patrz ułomku, nagi król siedzi w zamku
Jak robak w jabłku bredzi w odwrotnym slangu
I ten wasz fanklub Brajanków wciąż wierzy
Zdrowy rozsądek w rynsztoku sieci leży
Któż pobieży kolędować mu?
Kto nie nakradnie dzisiaj, jutro będzie żałować w chuj
I tylko koni żal, i żal przyszłości
Ale kto by się tam bawił w zawiłości
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.