0
Złodzieje Dusz - Kartky
0 0

Złodzieje Dusz Kartky

Złodzieje Dusz - Kartky
[Zwrotka]
Nie wiem ile tu jestem, nienawidzę tych sekund, kiedy nie widzę fal
Mam chmury przed sobą i chwilę dla siebie, a słyszę szum morza przez wiatr
Nie, nie mów, że nie rozumiesz, zamykam oczy, zanim codzienność zerwie nam fun
Nie, mów do mnie szeptem kochanie, po co oddycham? Bo ciągle wierzę w nasz plan
Zgubiłem siebie, wiem, takim jak ja trudno to wyznać
I nie wiem, kurwa, czy chcę dalej czekać na moment, czy rzucić to wszystko
I zacząć korzystać z życia
Którego nie miałem nigdy, kiedy za smutne lata wypomina nam żal
To mały Kuba narysował to kredą na murze jak miał siedem lat, jebać świat
Nie zapominam o wspomnieniach, które dały nam żyć
Kiedy byliśmy sami i wtedy nie mogę spać
Pokój z widokiem na góry, głowa wolna od cyfr
Pozwalała nam się mamić widokiem na lepszy świat
Odlatujemy, w oparach weny to ona i ja
I choć ledwo ją widzę przez mgłę
To uśmiech, którego nie powstrzyma nikt
I płacz, gdy łudzę się, że wiem czego chcę

[Refren]
Za każdą sekundę, którą marnuję i każdą okazję, która mi znika
Kolejny sentyment, któremu ulegam - to tylko muzyka
Za każdą sekundę, którą marnuję i każdą okazję, która mi znika
Kolejny sentyment, któremu ulegam - to tylko muzyka
Za każdą sekundę, którą marnuję i każdą okazję, która mi znika
Kolejny sentyment, któremu ulegam - to tylko muzyka
Za każdą sekundę, którą marnuję i każdą okazję, która mi znika
Kolejny sentyment, któremu ulegam - to tylko muzyka
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?