KROKI TŁUMU Its_covin (Ft. ‎emonik)

[Refren]
Słyszę jak chodzą, nie idę za nimi
Nie idę za tłumem, bo kiedyś mnie winił
Poczęstuje skunem, jak posłuchasz mojej wizji
Na bazie doświadczeń, co nie zawsze były easy
Słyszę jak chodzą, nie idę za nimi
Nie idę za tłumem, bo kiedyś mnie winił
Poczęstuje skunem, jak posłuchasz mojej wizji
Na bazie doświadczeń, co nie zawsze były easy

[Zwrotka 1]
Z dala od kroków, choć nie chcemy być sami
Pozostały ślady, ale tylko w mojej bani
Ty zalana łzami, ja w sercu z nożami
Przestań już pisać, bo tylko mnie ranisz
Prosze zatrzymaj mnie, serce znów zapierdala
Tak bardzo nie chce jej, bo w głowie wyrządziła hałas
Chciała ze mną znów seks, a ja wolałem xanax
Detox czy nowy lek, znowu męczy mnie to do rana
Przestałem mieć uczucia, ufam tylko sobie
Ufam swojej wizji, nie myślę jak zwykły człowiek
Nigdy za tłumem, nie wiedzą co mam w głowie
Nawet jak se wymyślą, że jestem wilkiem wśród owiec
Miałem fobie gdy widziałem więcej osób
Dragi mnie uleczyły, ale uwierz to nie sposób
Innych pogubiły, bo brali za dużo nosów
Nie jesteś królewną śnieżką, wiec daj sobie z tym spokój