[Zwrotka 1 - Kabe]
(?) to Kabe, jebnie jak kamehameha
Brudne myśli mam, jakbym popijał dirty sprite
Łysa głowa, pełna bania, pomysłów od chuja mam
Ty za to masz pełne usta i w ręku chuja masz
Ten twój lajf trochę gówno, siedzisz w nim aż po kostki
Nic cię z niego nie wyciągnie nawet szczęśliwy rzut kostki
Ty z trapem, masz tyle wspólnego, gdy wbijasz na track
To mnie trapi (kurwa dlaczego?)
Płynie wolno czas, jak fioletowa mieszanka
Jak mówisz coś do majka to weź go kurwa zatkaj
Chce te laski jak Gandalf (co?)
Osiemnastki, dwudziestki i refren bangla
Szkoda mi drzeć ryja naprawdę, jeżeli nie - chodzi prawdę
Prawdę mówiąc powiem prawdę, nawet jeśli nóż na gardle
Z chujem w gardle jesteś na dnie, podnieś głowę, spójrz na mnie
Nigdy tam, zawsze high, nawet jak na bani fighty
[Refren]
Płynie to lean flow, olej na bit joł
Ogarnij bake i weź nam (?)
Porywamy panienki jak pieprzony King Kong
Jesteśmy superstary, trap (?) boys
[Zwrotka 2 - Traumatik]
/do zupełnienia - 05.12.2019/
(?) to Kabe, jebnie jak kamehameha
Brudne myśli mam, jakbym popijał dirty sprite
Łysa głowa, pełna bania, pomysłów od chuja mam
Ty za to masz pełne usta i w ręku chuja masz
Ten twój lajf trochę gówno, siedzisz w nim aż po kostki
Nic cię z niego nie wyciągnie nawet szczęśliwy rzut kostki
Ty z trapem, masz tyle wspólnego, gdy wbijasz na track
To mnie trapi (kurwa dlaczego?)
Płynie wolno czas, jak fioletowa mieszanka
Jak mówisz coś do majka to weź go kurwa zatkaj
Chce te laski jak Gandalf (co?)
Osiemnastki, dwudziestki i refren bangla
Szkoda mi drzeć ryja naprawdę, jeżeli nie - chodzi prawdę
Prawdę mówiąc powiem prawdę, nawet jeśli nóż na gardle
Z chujem w gardle jesteś na dnie, podnieś głowę, spójrz na mnie
Nigdy tam, zawsze high, nawet jak na bani fighty
[Refren]
Płynie to lean flow, olej na bit joł
Ogarnij bake i weź nam (?)
Porywamy panienki jak pieprzony King Kong
Jesteśmy superstary, trap (?) boys
[Zwrotka 2 - Traumatik]
/do zupełnienia - 05.12.2019/
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.