[Refren 1: Gedz]
Ja teraz to wiem, kogo słuchać, a kogo już nie
Komu ufać i wiem kto łże jak pies
O kim nie warto wspominać i nie warto się spinać
I kto nawet nie jest wart słów "pierdol się"
[Refren 2: Paluch]
Komu nie podać ręki, teraz to wiem
Tym co mi dobrze życzą przybijam pięć
Resztę pierdolę, oni nie liczą się
Tych prawdziwych jest niewielu, tak, teraz to wiem
[Zwrotka 1: Paluch]
Nie każdy ziom w życiu wart był mojej uwagi
Tak jak jeden kieliszek nie zbuduje przyjaźni
Teraz to wiem, kurestwo po czasie wyłazi
Zabija cię powoli jak chemikalia z fajki
Co do przyjaźni, kolejny dzień telefon milczy
Dziś już nie ma tych, na których kiedyś mogłem liczyć
Nie chcę wiedzieć co u nich i prowadzić płytkich rozmów
Coraz częściej nielubiany, nadal nie brakuje ziomków
Kto jest sobą, a która kurwa udaje
Kto mówi prawdę, a komu prawda w gardle staje
Chcesz grać? to lepiej wczuj się kurwa w rolę
Bo marnych aktorów szybko z obsady wypierdolę
Wole żyć sam niż z bandą nieszczerych statystów
Od zawsze z tym samym uśmiechem na pysku
Teraz to wiem, miłym ludziom nie ufaj
Bo ukrywa coś ten, co nigdy się nie wkurwia
Ja teraz to wiem, kogo słuchać, a kogo już nie
Komu ufać i wiem kto łże jak pies
O kim nie warto wspominać i nie warto się spinać
I kto nawet nie jest wart słów "pierdol się"
[Refren 2: Paluch]
Komu nie podać ręki, teraz to wiem
Tym co mi dobrze życzą przybijam pięć
Resztę pierdolę, oni nie liczą się
Tych prawdziwych jest niewielu, tak, teraz to wiem
[Zwrotka 1: Paluch]
Nie każdy ziom w życiu wart był mojej uwagi
Tak jak jeden kieliszek nie zbuduje przyjaźni
Teraz to wiem, kurestwo po czasie wyłazi
Zabija cię powoli jak chemikalia z fajki
Co do przyjaźni, kolejny dzień telefon milczy
Dziś już nie ma tych, na których kiedyś mogłem liczyć
Nie chcę wiedzieć co u nich i prowadzić płytkich rozmów
Coraz częściej nielubiany, nadal nie brakuje ziomków
Kto jest sobą, a która kurwa udaje
Kto mówi prawdę, a komu prawda w gardle staje
Chcesz grać? to lepiej wczuj się kurwa w rolę
Bo marnych aktorów szybko z obsady wypierdolę
Wole żyć sam niż z bandą nieszczerych statystów
Od zawsze z tym samym uśmiechem na pysku
Teraz to wiem, miłym ludziom nie ufaj
Bo ukrywa coś ten, co nigdy się nie wkurwia
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.