Okryty rosą wrzos.
I ktoś, kto kochał szczerze
I wierzył w dobry los,
I wierzył w dobry los.
Ognisko uczuć dawne
Wśród zeschniętych pól się tli.
Wspomniena własne kradnę,
Że niewinna jest kiedy śni,
Kiedy śni,
Niewinna jest kiedy śni,
Kiedy śni.
Biegaliśmy na cmentarz
I śmiali się do łez.
I ktoś, kto kochał szczerze
I wierzył w dobry los,
I wierzył w dobry los.
Ognisko uczuć dawne
Wśród zeschniętych pól się tli.
Wspomniena własne kradnę,
Że niewinna jest kiedy śni,
Kiedy śni,
Niewinna jest kiedy śni,
Kiedy śni.
Biegaliśmy na cmentarz
I śmiali się do łez.
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.