Nigdy więcej (Bonus Track) Opał x Floral Bugs

[Intro]
Pieruun!

[Zwrotka 1: Opał]
Już nigdy, nigdy więcej żarcia z zatłoczonych kantyn
Jak na ironię przez to, że się zabrałem do pracy
Już nigdy więcej nie martwić się o to, czy wystarczy
I już nie tylko o te doświadczenia być bogatszy
Już nigdy więcej życia od wypłaty do wypłaty
Za cztery nowe ściany rap nam pokryje jak akryl
Wkoło mandala ludzi, co chcą ręczyć, nie raczyć
Serce, nie sługa, dla nich samo kładzie się na tacy

[Zwrotka 2: Floral Bugs]
My nie jesteśmy tacy, rybka połknęła haczyk
I wyciągnę najwięcej, bo wkładam najwięcej pracy
Nigdy więcej etaty i nigdy mniej już kasy
A jak trzy białe paski, to już tylko Adidasy
Jestem przekonany w chuj, nigdy więcej bez kompanii
Choć dojdę, gdzie chcę bez butów jak jebany Bilbo Baggins
Jestem pewny, jestem u, nigdy więcej już z kłamcami
Miękkiе serce, twardy łeb i nigdy mniеj już pustej braggi (H4J4 - projekt)

[Refren: Floral Bugs, Opał]
H4J4 - balans życia między "być", a "mieć" (być, a mieć)
Nigdy więcej nie pożyczać, żeby zjeść
Jak się przyśni w nocy, ma się spełnić w dzień (ma się spełnić w dzień)
Tak mniej więcej, kurwa, nigdy więcej mniej (co, co, co?!)
H4J4 - balans życia między "być", a "mieć" (H4J4, ej!)
Nigdy więcej nie pożyczać, żeby zjeść (H4J4, ej!)
Jak się przyśni w nocy, ma się spełnić w dzień (H4J4, ej!)
Tak mniej więcej, kurwa, nigdy więcej mniej