0
Kiedy ja - Pięć Dwa
0 0

Kiedy ja Pięć Dwa

Kiedy ja - Pięć Dwa
[Refren: Hans]
Kiedy ja opuszczę ten świat
Kiedy ja opuszczę ten świat
Kiedy ja opuszczę ten świat
Oby ślady moich stóp były nadal tu
Kiedy ja opuszczę ten świat
Kiedy ja opuszczę ten świat
Kiedy ja opuszczę ten świat
Oby ślady moich stóp były nadal tu

[Zwrotka 1: Hans]
Myślę o śmierci, wtedy czuję się gorzej
Te myśli, wierz mi, sprawiają, że wciąż tworzę
Jesteś tam Boże, czyśmy tu sami?
Niebo w kolorze stali groźnie milczy z oddali
Boję się nieraz, że wszystko co jest
To tylko tu i teraz, to tylko lud i ziemia
To tylko bród skąpany w grzechach i trud skopany w mękach
Duch w nas umiera, jedyny Bóg to pieniądz
I nawet w świątyniach oddają cześć jemu
A rzeźby milczą, nie wiedzieć czemu
Niech krzyczą, bo milcząc nie dadzą rady temu
Wciąż wiszą tam i widzą, jesteś to przemów
To wszystko martwe symbole jak każde
Zimne pomniki, pod które dla publiki
Prominenci polityki napełniają wieńcami kwietniki
Wszystko w blasku fleszy i przed obiektywem
Wszystko dla poklasku, cieszyć lud swym narodowym zrywem
Kiedy masz wiarę wszystko to ułatwienie
Gdy ramię w ramię razem idziesz po rozgrzeszenie
Lecz kiedy wątpisz i chcesz pod prąd iść nie tam gdzie tłumy
Wygrywasz walkę, bo otwierasz swój umysł
Sieję w sercach niepewność, sączę sceptycyzm w umysły
Miejsce zajmuje względność, skoro wątpisz to myślisz
Zostawię ślad choćby taki tylko
Że ten rap otworzy usta i umysły tym co milczą
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?