[Intro]
Och, ona jest słodka, ale psychiczna
Tylko trochę psychiczna
W nocy krzyczy
"Postradałam rozum"
Och, ona jest gorąca, ale psychiczna
Tak zagubiona, choć w tym wszystkim ma rację
W nocy krzyczy
"Postradałam rozum"
[Wers 1]
Będziesz ją przeklinał, choć jest błogosławieństwem
Rozerwie twoją koszulę w sekundę
A ty wrócisz, wrócisz po dokładkę
Wraz ze swoim talerzem, i nic na to nie poradzisz
[Przed refrenem]
Nie, nie
Będziesz dalej w to grał
Dasz jej się zwieźć, zwieźć
Będziesz mówił: "Nie, nie"
A potem powiesz: "Tak, tak, tak"
Bo ona namieszała ci w głowie
[Refren]
Och, ona jest słodka, ale psychiczna
Tylko trochę psychiczna
W nocy krzyczy
"Postradałam rozum"
Och, ona jest gorąca, ale psychiczna
Tak zagubiona, choć w tym wszystkim ma rację
W nocy krzyczy
"Postradałam rozum"
Och, ona jest słodka, ale psychiczna
Tylko trochę psychiczna
W nocy krzyczy
"Postradałam rozum"
Och, ona jest gorąca, ale psychiczna
Tak zagubiona, choć w tym wszystkim ma rację
W nocy krzyczy
"Postradałam rozum"
[Wers 1]
Będziesz ją przeklinał, choć jest błogosławieństwem
Rozerwie twoją koszulę w sekundę
A ty wrócisz, wrócisz po dokładkę
Wraz ze swoim talerzem, i nic na to nie poradzisz
[Przed refrenem]
Nie, nie
Będziesz dalej w to grał
Dasz jej się zwieźć, zwieźć
Będziesz mówił: "Nie, nie"
A potem powiesz: "Tak, tak, tak"
Bo ona namieszała ci w głowie
[Refren]
Och, ona jest słodka, ale psychiczna
Tylko trochę psychiczna
W nocy krzyczy
"Postradałam rozum"
Och, ona jest gorąca, ale psychiczna
Tak zagubiona, choć w tym wszystkim ma rację
W nocy krzyczy
"Postradałam rozum"
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.