0
Teraz wszyscy - Sarius
0 0

Teraz wszyscy Sarius

Teraz wszyscy - Sarius
[Zwrotka 1]
Łatwiej dać unfollow, niż spytać co tam z tobą
Choćbyś sam zapłonął, wolą dać na Marlboro
Oczy jak okno, w nich film ludzie tworzą
Właśnie w nim ludzie płoną, właśnie w nim ludzie biorą
Krzyki nocą na pomoc, ktoś z chorą głową
Chciał ją leczyć żołądkową, trafił kogoś przypadkowo
Czekam na taryfę nocną, myślę dokąd to poszło
Kupiłem broń, skurwysyny aż się proszą

[Refren]
Teraz wszyscy opuścili mnie, bez pytań jaki wynik jest
A bliscy uśmiercili mnie, wiem, nie jestem bez winy też
Wszyscy opuścili mnie, bliscy uśmiercili mnie
W jury ocenili mnie, silniejszy niż nigdy cel
Teraz wszyscy opuścili mnie, bez pytań jaki wynik jest
A bliscy uśmiercili mnie, wiem, nie jestem bez winy też
Wszyscy opuścili mnie, bliscy uśmiercili mnie
W jury ocenili mnie, silniejszy niż nigdy cel

[Zwrotka 2]
Wszyscy opuścili mnie, miny krzywią się, zbroję się
Nie boję się, bronię się, ponieś mnie
Boże, daj mi sens – Boże, nie patrz w tył na reputacje, którą noszę
A ty nie mów mi, że jestem tu jak Mały Książę- nie żyjemy w książce
A ruchy rozkminione mam jak Tolkien
Obróci się dwa razy to, co złe i to, co dobre
I to mój po zmroku problem
Gdy widzę wzrok mój, pytam siebie ciągle
Czy czujesz coś jak człowiek, a ich odpowiedzi są gotowe
Kupiłem broń, ej, cele wyłącznie sportowe
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?