[Intro: Żabson]
Wierzę w Ciebie, Yah00
Swizzy na beacie, ziomal

[Refren: Żabson]
Zarabiam, oh, zarabiam big money, oh
Nie meeny, miny, moe, czuję się wybrany, oh
Z uczuć wyprany, oh, z wyprzedanej trasy do pustej chaty
Zjadam trzy Xanny, do późnej nocy gadam z kurwami
Mieliśmy być razem, zmieniły się plany
Myślisz, że jestem diabłem, no bo jestem zbyt cwany
Byłem aniołem, lecz upadłem, żeby żyć z wami
Jak mam odlecieć stąd z dziurawymi skrzydłami?

[Zwrotka 1: Beteo]
Zawsze wiedziałem, że penga nie śmierdzi
Tata mi mówił, że nie sra pieniędzmi
Gołębie serce i brud tych osiedli, z dołu okruchy, patrzyłem jak oni to jedli
Nie chciałem być jednym z gołębi
Nie miałem na ruchy, a chciałem się ruszyć
Im chodzi o Gucci i Fendi, ha
A droga nie tędy
Gdzie mój anioł stróż? Tu się nie śpiewa kolędy
I stąd ani rusz nim się uzbroisz po zęby
Wszyscy tu mają nóż i nie mają dusz
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?