[Zwrotka 1: Gedz]
Trudno dzisiaj być sobą, prościej być szarą masą
Za normalnością pogoń już wyznaczoną trasą
Wciąż zero-jedynkowo, brak empatii jak robot
Patrzysz przez klapki na oczach, jak ucieka Ci młodość
Czemu ukrywasz kogoś, kiedy odkrywasz kogoś?
Czego tak bardzo się wstydzisz, że ubierasz to w prolog?
Szczere uśmiechy się mnożą, kiedy nie idzie braciom
A ich sukcesy bolą, nie grzeszysz jedną twarzą
(Jedną twarzą, jedną twarzą, jedną twarzą, nie grzeszysz jedną twarzą)
[Refren: Gedz]
Belfer - kim jesteś, by oceniać innych?
Czy tak naprawdę sam jesteś niewinny?
Zalety, wady, zyski, straty
Nikt tu nigdy nie był nieomylny
Belfer - kim jesteś, by oceniać innych?
Czy tak naprawdę sam jesteś niewinny?
Zalety, wady, zyski, straty
Nikt tu nigdy nie był nieomylny
[Zwrotka 2: Gedz]
Prawda, podobno często się z nią mijasz
Dlatego pieniądz zastępuje Ci przyjaźń
Dla wszystkich ksywek w telefonie masz bilans
Mówimy Ci tu Sommelier - dobrze znasz się na cudzych winach
Prawda z Twoich ust płynie tylko po procentach
Pusty w środku jak studnia bez dna
Łatwo oceniać, gdy się nie zna
Choć dla wielu z nas życie miało smak jak Smecta
Trudno dzisiaj być sobą, prościej być szarą masą
Za normalnością pogoń już wyznaczoną trasą
Wciąż zero-jedynkowo, brak empatii jak robot
Patrzysz przez klapki na oczach, jak ucieka Ci młodość
Czemu ukrywasz kogoś, kiedy odkrywasz kogoś?
Czego tak bardzo się wstydzisz, że ubierasz to w prolog?
Szczere uśmiechy się mnożą, kiedy nie idzie braciom
A ich sukcesy bolą, nie grzeszysz jedną twarzą
(Jedną twarzą, jedną twarzą, jedną twarzą, nie grzeszysz jedną twarzą)
[Refren: Gedz]
Belfer - kim jesteś, by oceniać innych?
Czy tak naprawdę sam jesteś niewinny?
Zalety, wady, zyski, straty
Nikt tu nigdy nie był nieomylny
Belfer - kim jesteś, by oceniać innych?
Czy tak naprawdę sam jesteś niewinny?
Zalety, wady, zyski, straty
Nikt tu nigdy nie był nieomylny
[Zwrotka 2: Gedz]
Prawda, podobno często się z nią mijasz
Dlatego pieniądz zastępuje Ci przyjaźń
Dla wszystkich ksywek w telefonie masz bilans
Mówimy Ci tu Sommelier - dobrze znasz się na cudzych winach
Prawda z Twoich ust płynie tylko po procentach
Pusty w środku jak studnia bez dna
Łatwo oceniać, gdy się nie zna
Choć dla wielu z nas życie miało smak jak Smecta
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.