0
Muszę jechać - Pikers
0 0

Muszę jechać Pikers

Muszę jechać - Pikers
Muszę jechać, ona nie chce czekać, co jest grane?
Biegniesz całe życie, ja tam w miecha się dostanę
Kości rzucone, karty rozdane
Mów mi gdzie panny są naprawdę oddane
Bo nad ranem, gdy przewijam życie, wiem, że zostawiłaś zrycie
Odpaliłaś tripa, trawę odpaliłem z tytem
Dziwko, żadna nowa szkoła mnie nie pozbawiła zwycięstw
Trzeba obstawiać granice, chcą nam zajebać matrycę
Głowę co najwyżej, dziś patrzę jak konasz w wyrze
Rozkminiasz dziś co napiszę bo dziwko się z dwoma liżesz
Co sprzeczki, a co najwyżej, są grzeczni jak Łona z Fiszem
Wiem mordo że się męczysz ze sobą
Ja to napiszę, pobudka o trzeciej w nocy, i co ja widzę
Jedynie dokoła bidę
Odpuścić niе potrafiłem i twardo na pola idę
Aż kimnę się raz na zawsze, słuchajcie niеbiosa, idę

Muszę jechać, muszę pchać to do przodu
Muszę, chciałeś ze mną nawijać, muszę w tym poczuć duszę
Dymam na ostro sukę, aż w końcu ją uduszę
Muszę odpalić sztukę, by w końcu poczuć skruchę
Wiem, małolatki chcą się pukać i poznać grupę
Ty przestań do mnie pisać, bym ruchał twoją dupę
I nie podbijaj tutaj jak jesteś cuckiem

Jestem samoukiem, od lat to samo łupię dla nich
To takie nudne, czekaj, sekundę, i zmienię temat
Tylko zwyzywam ostatnią kurwę
I ludzie za mną zmierzą, jeśli już ja tam pójdę
Jakoś nie czuję by odzywać się do was z szacunkiem
Tak bardzo chcą się wybić, wbijaj się w katapultę
Więc muszę po nich jechać, nawet jak sam za kółkiem
Ja muszę, inaczej się uduszę
Inaczej stracę szacunek do siebie, wasz mam w dupie
Dziś gaz zakupię
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?