[Intro: Hokus Pokus]
Uh! Oprychy z Getta
To czas rozliczenia
Czas waszej zagłady
Kurwy jebane! Jedziemy (ha!)
[Refren: Hokus Pokus, Japczan]
Idzie szlaufa, w mordzie kiep
A w nosie amfa (Ula la la la)
Leci na mą furę, kurwa mać
Jak mi się zepsuje, będzie miał, kto pchać
[Hook: Japczan]
Szla-la-la-la-la-la-laufa
Szla-la-la-la-la-la-aufa
Szla-la-la-la-la-la-laufa
Szla-la-la-la-la-la-aufa
[Zwrotka 1: Hokus Pokus, Japczan]
Kiedy rano liczę utarg (utarg tu)
Ona już myślami jest na zakupach (oho)
Słuchaj synu (ta?)
Możesz dać kartę, nie dawaj pinu (nie)
Uwaga, chłopacy!
Znów porobiła mnie na cacy
Ence-pence
Jebali cię kurwo w Ostrołęce
Bam bam, bum cyk cyk
Zniknął cash – znikłaś ty (aha)
Pięć pak u fryzjera przepadło
Pruję się jak stare prześcieradło
Weź, kurwa, popatrz w zwierciadło
Popatrz w zwierciadło (właśnie tak)
Ich rzęsy, henna - to moja gehenna (ta)
Uwierz mi, bardziej opłaca się pomoc kuchenna
Pała to pała (ta)
Znów mnie oszukała (dwa)
Po robocie kopa w dupala
Czego żeś się spodziewała?
Uh! Oprychy z Getta
To czas rozliczenia
Czas waszej zagłady
Kurwy jebane! Jedziemy (ha!)
[Refren: Hokus Pokus, Japczan]
Idzie szlaufa, w mordzie kiep
A w nosie amfa (Ula la la la)
Leci na mą furę, kurwa mać
Jak mi się zepsuje, będzie miał, kto pchać
[Hook: Japczan]
Szla-la-la-la-la-la-laufa
Szla-la-la-la-la-la-aufa
Szla-la-la-la-la-la-laufa
Szla-la-la-la-la-la-aufa
[Zwrotka 1: Hokus Pokus, Japczan]
Kiedy rano liczę utarg (utarg tu)
Ona już myślami jest na zakupach (oho)
Słuchaj synu (ta?)
Możesz dać kartę, nie dawaj pinu (nie)
Uwaga, chłopacy!
Znów porobiła mnie na cacy
Ence-pence
Jebali cię kurwo w Ostrołęce
Bam bam, bum cyk cyk
Zniknął cash – znikłaś ty (aha)
Pięć pak u fryzjera przepadło
Pruję się jak stare prześcieradło
Weź, kurwa, popatrz w zwierciadło
Popatrz w zwierciadło (właśnie tak)
Ich rzęsy, henna - to moja gehenna (ta)
Uwierz mi, bardziej opłaca się pomoc kuchenna
Pała to pała (ta)
Znów mnie oszukała (dwa)
Po robocie kopa w dupala
Czego żeś się spodziewała?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.