0
Endorfina - Filipek
0 0

Endorfina Filipek

Endorfina - Filipek
[Intro]
Raz, hej, hej, hej

[Zwrotka 1]
Zimny jest świat, gdy jesteś daleko stąd
Wszystko się może tam stać
Całą mą złość leję znowu w to szkło
Wypuszczam dym z płuc do gwiazd
Ludzie wokół mówią mi, że marnuję czas
Ważniejszy w życiu jest hajs i już powinienem dojrzeć
A ja bez ciebie czuję tylko, że marnuję czas, hej, hej
Znów się uginam od spojrzeń, ej
Zadzwoń po Uber, czekam pod klubem gdzieś blisko
Trochę nie lubię, gdy ludzie po wódzie robią z nas widowisko
Nie zostawię ciebie samą, znów całujesz mnie pod bramą
Ślady twoje mam na szyi, inne mnie nie dotykają

[Refren]
I tylko kochaj mnie tu, choćbyś nie miała już sił
Choćby się urwał nam film i miało tu nie być jutra
Chcę endorfinę do żył, a nie ten zabójczy płyn
Gdy nie ma Ciebie, bez sił samotnie piję do lustra
I tylko kochaj mnie tu, choćbyś nie miała już sił
Choćby się urwał nam film i miało tu nie być jutra
Chcę endorfinę do żył a nie ten zabójczy płyn
Gdy nie ma Ciebie bez sił samotnie piję do lustra
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?