[Zwrotka 1: Peja]
Ona chce się wciąż bawić, ona chce tylko pić i ćpać
Jak mam się przy niej naprawić? I kim dla niej jest taki gość jak ja?
Ona lubi zaszaleć tylko ten balet wariackie dni
Nie chce nikogo na stałe, wcięła ją amba straciłeś kwit
Ona chce szaleć i robić karierę, chce typa macho, byś zrobił tu dym
Ona chce błyszczeć, wykręci aferę, więc pora z rywalem wziąć się za łby
Ona chce tańczyć i brać narkotyki byś mówił do niej, że jest piękna księżniczka
To nic, że ciągle sprawia kłopoty, zachowuje się jak głupia pizda
Najważniejsze że śliczna, pachnie zmysłowym seksem
Taka mokra i śliska i wciąż prosi o więcej
Wydałbyś całą pengę, dla niej podpalisz miasto
Przy okazji jej wnętrze, choć wiesz, że tym razem nie będzie kurwa tak łatwo
Miewała lepszych, lubi ten dreszczyk a leszczy owija wokół palca
Lubi ten seks ale nie z byle kim dobrze wiesz, że tu liczy się kasa
Lubi tak hasać wciąż mało doznań jak nie na szmalu zaczyna się dąsać
Byle tu pląsać boso po szkle tak mija życie, noce i dnie...
[Refren: Beteo]
Mogliśmy miliony kraść mogliśmy być okradani
Jak masz być dla mnie najdroższa na świecie to chce być spłukany
Drogie szampany i koks, każdy był widziany z nią
Nie będę dla Ciebie jak Kanye czy Wiz albo Savage
Ty dla mnie jak Amber Rose
Amber Rose, Amber Rose, Amber Rose, Amber Rose
Na śniadanie Moët Chandon na kolacje Moët Chandon
Nikt Cię tu nie chce na zawsze do jutra kochana Amber
Ona chce się wciąż bawić, ona chce tylko pić i ćpać
Jak mam się przy niej naprawić? I kim dla niej jest taki gość jak ja?
Ona lubi zaszaleć tylko ten balet wariackie dni
Nie chce nikogo na stałe, wcięła ją amba straciłeś kwit
Ona chce szaleć i robić karierę, chce typa macho, byś zrobił tu dym
Ona chce błyszczeć, wykręci aferę, więc pora z rywalem wziąć się za łby
Ona chce tańczyć i brać narkotyki byś mówił do niej, że jest piękna księżniczka
To nic, że ciągle sprawia kłopoty, zachowuje się jak głupia pizda
Najważniejsze że śliczna, pachnie zmysłowym seksem
Taka mokra i śliska i wciąż prosi o więcej
Wydałbyś całą pengę, dla niej podpalisz miasto
Przy okazji jej wnętrze, choć wiesz, że tym razem nie będzie kurwa tak łatwo
Miewała lepszych, lubi ten dreszczyk a leszczy owija wokół palca
Lubi ten seks ale nie z byle kim dobrze wiesz, że tu liczy się kasa
Lubi tak hasać wciąż mało doznań jak nie na szmalu zaczyna się dąsać
Byle tu pląsać boso po szkle tak mija życie, noce i dnie...
[Refren: Beteo]
Mogliśmy miliony kraść mogliśmy być okradani
Jak masz być dla mnie najdroższa na świecie to chce być spłukany
Drogie szampany i koks, każdy był widziany z nią
Nie będę dla Ciebie jak Kanye czy Wiz albo Savage
Ty dla mnie jak Amber Rose
Amber Rose, Amber Rose, Amber Rose, Amber Rose
Na śniadanie Moët Chandon na kolacje Moët Chandon
Nikt Cię tu nie chce na zawsze do jutra kochana Amber
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.