0
2001 - Mata
0 0

2001 Mata

2001 - Mata
[Refren]
Już pomału tęsknię za La Ligą i Sylwestrem, gdzieś
Gdzie będzie nas więcej, na mieście zjeść chcę
Ale póki co jest nieźle
Mam zmutowane e-lekcje
No i gramy sobie w COD'a
Jest plus, minus środa (ale raczej minus)
Jest mi szkoda, no bo wirus zabrał mi mój dwudziesty rok życia
Jak coś to jestem 01, no bo chciałbym go z powrotem, ay

[Zwrotka 1]
Co ja teraz zrobię, bez dziesięciu kobiet w mojej garderobie
W sumie wiem co
Nic nie mam na sumieniu, a siedzę w odosobnieniu, jakbym był groźnym przestępcą
I wariuję już i żartuję znów, bo mam w sumie wielе na sumieniu
I wariuję już i wędruję z nudów, w kółko po tym samym pomieszczeniu

[Refren]
Już pomału tęsknię za La Ligą i Sylwеstrem, gdzieś
Gdzie będzie nas więcej, na mieście zjeść chcę
Ale póki co jest nieźle
Mam zmutowane e-lekcje
No i gramy sobie w COD’a
Jest plus, minus środa (ale raczej minus)
Jest mi szkoda, no bo wirus zabrał mi mój dwudziesty rok życia
Jak coś to jestem 01, no bo chciałbym go z powrotem, ay
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?