0
U CIEBIE - 27.FUCKDEMONS
0 0

U CIEBIE 27.FUCKDEMONS

U CIEBIE - 27.FUCKDEMONS
[Zwrotka 1]
To wszystko utkwiło mi w jebanej głowie, chociaż wcale nie jestem kurwa geniuszem
Wyolbrzymianie tych myśli to słabe, a w środku czuje ze musze
Czy ktoś jest mi serio bliski, jak każdy próbuje ode mnie już uciec
Samemu chciałem to zrobić i chuja spotkałem na ślepy zaułek
Nie powiem tobie tego co chcesz usłyszeć
Zawyżone ego ja się nienawidzę
(Mam nad głową demony, mam nad głową demony)
Nie mogę się stoczyć nie, za dużo już leci łez
(Łez, łez, łеz)
(Łez, łez, łez)
Sygnały karеtki to słyszę z daleka
Nie chce żeby mój brat się znowu powieszał
Mam za mało tlenu, brakuje mi miejsca
Mam myśli o śmierci nie mogę ich przerwać
Powtarzam to znowu i zaraz zdobędę
Mam stany lękowe, napady, agresje
Nie mogę czekać, chce wszystko od zaraz
(Więc powiedz mi Boże dlaczego jestem taki)

[Refren]
Nie ma miłości w narkotykach, spadają gwiazdy na niebie
Między ludźmi tylko cisza, chociaż zabijają siebie
Jak mam kurwa się nie pytać, czy nic serio się nie dzieje?
U ciebie (U ciebie), u ciebie (U ciebie)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?