[Refren: Buffel]
Dwie tłuste dupy z torbą Valentino
Czerwony bruk, ja lubię to gdy nadchodzi wyrok
Temat schodzi prosto, tak jak na tinderze pary idą
Talia osy, nie oszuka mnie. wiem że jest tanią żmiją

[Zwrotka 1: Buffel]
Żyję na torze jak Hamilton
(J-J-Jak) wślizg, ruszam się szybko
Wiedzą że zobaczysz mnie za nic
Zapach spalin, palę dobry liść
Ona lubi kiedy pachnę nim
To nie saper, mijam parę min
Z dala od tego na parę mil
Robi się ciężej ale wpada mi więcej
Motywacji pełna kieszeń
Nie żałuję wspomnień na mieście
Wchodzimy mocniej, czuje to moje serce
Bo nie zawsze tu bywa bezpiecznie
Staram pojednać się z moim lękiem

[Bridge: Buffel x2]
Mała zostań na dzisiaj moim lеkiem
Nie obiecuj mi niczеgo, daj mi siebie
Zabierz koleżankę, będzie na przemiennie
Zabierz koleżanki, zrobimy to lepiej
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?