0
Do Góry Głowa - KęKę
0 0

Do Góry Głowa KęKę

Do Góry Głowa - KęKę
[Zwrotka 1]
Zakładam dresy, zdejmuję biały garniak, kończę sesję
Zbijam pionę z moim ziomem się żegnamy
W tym garniaku to mnie widzisz na plakatach w twoim mieście
A z tym ziomkiem ze 30 lat się znamy
Może 32, 3, 4, szczerze mówiąc nawet nie wiem
Bo czas leci coraz szybciej pojebany
W 2002 w maju robił foty na koncercie
Wtedy pierwszym, dziś 5-setny już jest grany
Drugi kumpel, mecenas, piliśmy razem wina
Parę lat liceum, taśma często się urywa
Na maturze byle zrobić i nas ni ma
Dziś kultura i uśmiecha się sędzina
Moi koledzy, biznesy, poważne interesy
Może nie każdy, ale część z nas
Po nas przyjdzie pokolеnie naszych dzieci
I podobnie jak my wszystkich zrzuci z krzеsła

[Refren]
Posłuchaj dzieciak, chociaż jest jak jest do góry głowa
I zobaczysz jeszcze się ułoży życie
Albo ty wybierzesz drogę, albo cię wybierze droga
Przyjdzie czas, że jeszcze będzie znakomicie
Posłuchaj dzieciak, chociaż jest jak jest do góry głowa
I zobaczysz jeszcze się ułoży życie
Albo ty wybierzesz drogę, albo cię wybierze droga
Przyjdzie czas, że jeszcze będzie znakomicie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?