0
Byłem pewien - Analogia (Ft. Fu, Peja & Sokół)
0 0
Byłem pewien - Analogia (Ft. Fu, Peja & Sokół)
[Zwrotka 1: RDW]
Pożyczyłem kwit, bo koleżki byłem pewien
Ufałem kobiecie, dlaczego w sumie nie wiem
Młody byłem tak żyłem, że byłem pewniejszy świata
Mijają lata nauka wpada
Kiedyś byłem pewien, że dane
Słowo jest najważniejsze
Że miłość to uczucie jest największe
Dziś wiem, że agresji w człowieku może zebrać się więcej
Byłem pewien jednak już nie jestem
Byłem pewien trochę wcześniej teraz oficjalnie
Wole mówić nie mam, nie wiem, nie chcę
Znów ze smutkiem w dół spoglądać
Ziemia zmienia swój kształt nie jako kula, lecz w ludziach
Byłem pewien żyjąc tutaj, że nie można zginąć za nic
Że najbliżsi nie mogą ranić, że trzeba ufać sobie pomagać
I ze sobą nie walczyć
Że tak żyć można i doczekać końca
Byłem pewien, lecz nie umiem już tak na świat patrzeć
Bo kolejna opcja weryfikuje całą sytuację
Bez wstydu znam, które otrzymałem i otrzymuję dalej
Nie zawsze mając rację
Żyję tego jestem pewien
Boże prowadź gdy już nie mogę, gdy wątpię, gdy już nie chcę

[Refren]
Wierzę, że rozczarowanie nie zabierze mnie wiary
Choć wokół obłuda
Błędne przekonania pokazało życie
Wiem, wiem, toniemy w brudach
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?