7iedem Tede (Ft. DT The Artist)

[Zwrotka 1: Tede]
Siódmego dnia odpoczywał Pan Bóg, siódmego ja zamykam swój album
Mógłbym nie nagrywać więcej kawałków ale czujesz chyba, że ruszam ze startu
Bez żartów feeling chwili nigdy czułem tej siły
Nic o bogu nic religii nie wierzyłem tak jak teraz w siebie nigdy
Masz coś do mnie to to przemysł ciotko aktualnie tu flow to nie podchodź
Przekaż gościom że nie będzie słodko będzie gorzko
No homo ósmy pasażer nostromo fiuty
Rusz głową no bo tu siedmiomilowe buty
20 baniek chcę pod tym nagraniem jak 20th Century Fox
W sumie powstaje w tym samym miejscu co Queby Candy mendy, szok?
Wooow polski rap skrywa tyle tajemnic
Że jak je zacznę przed tobą odkrywać to chyba nie wyjdę bez kamizelki

[Refren: DT The Artist]
Everywhere I look it’s siedem siedem
Numbers coming up it’s siedem siedem
We've been grinding out here everyday
Everywhere I look it’s siedem siedem
Numbers coming up it’s siedem siedem
You know we rep NWJ

[Zwrotka 2: Tede]
Kiedyś miałem taki projekt na płytę "Projekt" nienawidzę tej nazwy
Olej siedem grzechów głównych moje siedem grzechów własnych
Konsekwencją tej sytuacji było siedem razy z rzędu zgrzeszyć
Siedem błędów siedem grzechów siedem rzeczy jeden zeszyt
Kłamie nie jest już jak dawniej w rapie już nie pisze długopisem
Tede hator hator szmato, Rademenes "Siedem życzeń"
Czasem jestem w siódmym niebie nie wiem czy to piekło nie jest
Wszystko przecież ma 'drugie dno' choć to 'jedno' w 71
I nie piję 7up’a choć to Sprite’a pije Pezet
Chcesz mnie mierzyć to zapraszam jeden osiem siedem mierzę
I nie jaram Lucky Strike'ów ale trafiam lucky seven
I jak mam się napić wódki wsadzaj zero siedem w lód mi