0
GLORY 6133 - Esceh
0 0

GLORY 6133 Esceh

GLORY 6133 - Esceh
[Intro]
Pisze mi Szymek, ja nie odpiszę, bo nie potrafię
Pisze mi mama, ja nie odpiszę, bo nie potrafię
Pisze do mnie mała, a ja najgorzej to czuję się w chacie
Piszę to w sekundę, robię to w sekundę, ale nie na snapie
Ona mi wysyła "mua, mua"
Jak skończę płytę, to muszę iść na terapię
Moja chora mama płacze, a ja nie wiem co mnie rusza
Bo jak pali Ci się wszystko, to nawet łzy się wysuszą

[Zwrotka 1]
Jestem G, nawet jak nic nie jest okej
Wszystkie moje bluzy pachną, jakbym robił w coffee shopie
Wszystkie byłe dupy pragną, bym wrócił do nich z powrotem
Cały czas to samo bagno, lecz codziennie innym skokiem
A mój człowiek by zarobić do dziś poznaje Holandię
My chcieliśmy godnie pożyć, jaki, kurwa, masz dеsigner?
Ja nie mogę się otworzyć, bo mnie fani zniеnawidzą, okej
Jestem z bloków, mogą zostawić awizo
Na mym oku jest fortuna, jak wypadnie to oddzwaniam
Ja to ciągła amplituda, moja poczta za mnie gada
Twoja grupa to maruda jak ci hajs się przestał zgadzać
Moja grupa to fortuna, bo się znamy od dzieciaka
Twoja dupa jest nieufna, wciąż jej wysyłasz gdzie jesteś
Co robisz i co z kim, a żaden z Ciebie influencer
Moja ksywa zawsze z błędem była pisana na forach
Ja zrobiłem wszystkie błędy, teraz czas się nie stresować
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?