[Refren: Wiśnia Bakajoko]
Czasem nic nie zrobisz, do mnie dodzwonić nie da się
Taka jest siekiera, że tu nie dociera zasięg
Zęby szczerzysz psie, ciągniesz się za zapachem
Kupiłem w aptece, mam receptę, chuj ci w japę
Czasem nic nie zrobisz, do mnie dodzwonić nie da się
Taka jest siekiera, że tu nie dociera zasięg
Zęby szczerzysz psie, ciągniesz się za zapachem
Kupiłem w aptece, mam receptę, chuj ci w japę

[Zwrotka 1: TPS]
[?] wypalam, a jak
Ziomek gitara, ile jest dawaj
Wszystko wypalam
Ważne, żeby starczyło dla nas
Misja wygrana, lolek od lolka w studio odpalam
Piszę i jaram, co parę wersów joint się spala
Płyta nagrana, zajaram, żeby nagrywać, zajaram
Jak się już kończy ciśnienie, dopada to tego, co nawet nie doprowadzał
Szlag na zakazach, gdzie węszy pies, chce nas powsadzać
Co mu przeszkadza (Co? Kto?), w czym widzi zło (Kto? Co?)

[Refren: Wiśnia Bakajoko]
Czasem nic nie zrobisz, do mnie dodzwonić nie da się
Taka jest siekiera, że tu nie dociera zasięg
Zęby szczerzysz psie, ciągniesz się za zapachem
Kupiłem w aptece, mam receptę, chuj ci w japę
Czasem nic nie zrobisz, do mnie dodzwonić nie da się
Taka jest siekiera, że tu nie dociera zasięg
Zęby szczerzysz psie, ciągniesz się za zapachem
Kupiłem w aptece, mam receptę, chuj ci w japę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?