[Pre-refren]
Możesz mówić wiele
Ale wiedz, że jestem teraz w innym ciele
Przelatuję nad tym, nie wiem, co się dzieje
I serio tak szczerze, to nawet nie chcę wiedzieć
Wolę być ciągle cieniem
[Refren]
Jak kruk
Moje gniazdo wysoko, blisko chmur
Dlatego nie dociera do mnie nic już
Dlatego nie pamiętam już żadnych słów
Które mówili do mnie, spadam w dół
Wychodzę z roli tylko kiedy skaczę w tłum
Teraz to chcą mnie, myślą, że mam środku plusz
Takie życie zawsze chciałеm, biorę w loop to
[Zwrotka]
Ej, takie życie zawsze chciałеm, wiesz?
Zmartwienia odkładam na bok, tam gdzie leży stres
I nie ma nic co z tego stanu już wybiję mnie
No bo wiem o co walczę
I wiedziałem zawsze, z dnia na dzień wierzę bardziej
I wiedziałem zawsze, muszę oderwać plaster
Bo wiele rzeczy w życiu jest bezsensu
Bo ludzie tylko chcą żebyś stał w miejscu
I wiem, dlatego jestem sam, sam cały dzień
Dlatego biorę ten wiatr - lecę gdzieś
I cały ten brud omija mnie
Omija mnie...
I tak musi być (ej), bo straciłem już za dużo żeby wyjść
Więc teraz muszę już najlepszą wersją siebie być
Bo już nie patrzę w dal - patrzę na jutro
Możesz mówić wiele
Ale wiedz, że jestem teraz w innym ciele
Przelatuję nad tym, nie wiem, co się dzieje
I serio tak szczerze, to nawet nie chcę wiedzieć
Wolę być ciągle cieniem
[Refren]
Jak kruk
Moje gniazdo wysoko, blisko chmur
Dlatego nie dociera do mnie nic już
Dlatego nie pamiętam już żadnych słów
Które mówili do mnie, spadam w dół
Wychodzę z roli tylko kiedy skaczę w tłum
Teraz to chcą mnie, myślą, że mam środku plusz
Takie życie zawsze chciałеm, biorę w loop to
[Zwrotka]
Ej, takie życie zawsze chciałеm, wiesz?
Zmartwienia odkładam na bok, tam gdzie leży stres
I nie ma nic co z tego stanu już wybiję mnie
No bo wiem o co walczę
I wiedziałem zawsze, z dnia na dzień wierzę bardziej
I wiedziałem zawsze, muszę oderwać plaster
Bo wiele rzeczy w życiu jest bezsensu
Bo ludzie tylko chcą żebyś stał w miejscu
I wiem, dlatego jestem sam, sam cały dzień
Dlatego biorę ten wiatr - lecę gdzieś
I cały ten brud omija mnie
Omija mnie...
I tak musi być (ej), bo straciłem już za dużo żeby wyjść
Więc teraz muszę już najlepszą wersją siebie być
Bo już nie patrzę w dal - patrzę na jutro
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.