0
Helmut, rura! - Łona
0 0

Helmut, rura! Łona

Helmut, rura! - Łona
[Zwrotka 1]
Przebłysk geniuszu niemieckich inżynierów posiadam
Człowieku, szesnastoletni trabant!
Tylko wsiadać i rura! Gaz do dechy
Największe źródło motoryzacyjnej uciechy
Słychać śmiechy? Patrz ten koleś w Seicencie
Śmieje się - odpadnie na pierwszym zakręcie
Szyby małe, silnik wyje tak, że gadać się nie da
Ale prędkość, synu, prędkość! I już go wyprzedzam
Helmut mnie nigdy nie zawiedzie, mam zaufania ogrom
Tam się zepsuło wszystko, co się zepsuć mogło
Działają silnik, światła i hamulec sporadycznie
Poza tym nie obchodzi nic mnie
Ręczny? Zepsuł się to go nie zaciągam
Rozrusznik? Nie wiem nawet jak to wygląda
Wycieraczki? No... z tym mam kłopot kiedy pada
Rura z tyłu odpada, cieknie benzyna
Drzwi czasem otwarte zostawiam, bo zamek się zacina
Ale jeździ!... jak go popchnę, moja Helmucina
Lubię jak silnik warczy, wtedy jest przyjemnie
Nie pali dużo, no a na pewno mniej ode mnie
Szyb nie przyciemnię, wystarczy, że brudne są
Helmut, ty jesteś jeden na sto!

[Przejście]
Raz, dwa, trzy...
Na razie to nadświetlność mamy... łuuu!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?