[Refren: Peja]
Ta-ta-ta, ta-ta-ta
Gruba impra z Rysiem trwa
Ra-ta-ta, ta-ta-ta
Gruba impra z Rysiem 2
Ta-ta-ta, ta-ta-ta
Gruba impra z Rysiem trwa
Ra-ta-ta, ta-ta-ta
Gruba impra z Rysiem 2
[Zwrotka 1: Peja]
Jak się macie? Po raz drugi ten, co impry swoje lubi
Ten, co po wódce głupi, tanecznych kroków nie gubi
Jak w wodzie gupik wyśmienicie płynę, kocham
Jak Druga Strefa chlam i tańczę, nie? To wynocha!
Z braćmi radocha, dziś na serio jeszcze trzeźwo
Do superalkoholowych burd dziś podchodzę z rezerwą
Sapiesz najebany – wpierdol i tu głupot mi nie pierdol
Z jedną małą buteleczką jak wabel – tu nie ma lekko
Grubej impry sequel weź to, nasyp, przechyl i przełknij
Czy to sylwestrowy proch, czy house party w stylu letnim
Wciskamy gaz do dechy, bo lubimy się najebać
Powracam do tych dni, w których promilowy letarg
Wygrywam dziś ten przetarg na zrobienie grubej impry
Gniazdo u Ryszarda, jak to kiedyś wspomniał Biggie
Napizgani już na migi, na rekuciu ktoś odjeżdża
I dupiaste panny z klasą w stylu Tujska nadjeżdża
I na pełne pery wjeżdżam, u boku mam swą kobietę
Mieszam z Red Bullem Deper, rozpoczynam imprezę
Ta-ta-ta, ta-ta-ta
Gruba impra z Rysiem trwa
Ra-ta-ta, ta-ta-ta
Gruba impra z Rysiem 2
Ta-ta-ta, ta-ta-ta
Gruba impra z Rysiem trwa
Ra-ta-ta, ta-ta-ta
Gruba impra z Rysiem 2
[Zwrotka 1: Peja]
Jak się macie? Po raz drugi ten, co impry swoje lubi
Ten, co po wódce głupi, tanecznych kroków nie gubi
Jak w wodzie gupik wyśmienicie płynę, kocham
Jak Druga Strefa chlam i tańczę, nie? To wynocha!
Z braćmi radocha, dziś na serio jeszcze trzeźwo
Do superalkoholowych burd dziś podchodzę z rezerwą
Sapiesz najebany – wpierdol i tu głupot mi nie pierdol
Z jedną małą buteleczką jak wabel – tu nie ma lekko
Grubej impry sequel weź to, nasyp, przechyl i przełknij
Czy to sylwestrowy proch, czy house party w stylu letnim
Wciskamy gaz do dechy, bo lubimy się najebać
Powracam do tych dni, w których promilowy letarg
Wygrywam dziś ten przetarg na zrobienie grubej impry
Gniazdo u Ryszarda, jak to kiedyś wspomniał Biggie
Napizgani już na migi, na rekuciu ktoś odjeżdża
I dupiaste panny z klasą w stylu Tujska nadjeżdża
I na pełne pery wjeżdżam, u boku mam swą kobietę
Mieszam z Red Bullem Deper, rozpoczynam imprezę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.