0
Fanlove - Szpaku (Ft. Kadobe)
0 0
Fanlove - Szpaku (Ft. Kadobe)
[Zwrotka 1: Szpaku]
Czternastolatek, waga sto dwadzieścia kilo
Palę blanty po szkole, hip-hopowe noszę stilo
Ożenił mnie pajac, a ledwo miałem na grama
Dziś to gram w lokalach, nigdy nie ożenię fana
Dla nas, to nie tylko grube siano
Na trueschoolach lecę lepiej niż ten trueschoolowy gamoń
Co twierdzi, że w tym w ogóle nie ma rapu
Jest w życiowej piździe, żale leje na dzieciaków
Stara chata, a w niej graffiti na ścianie
Wykonałem je z ziomalem, kiedy zrobiliśmy banię
WSRH w kolorze zielonym
Pod nim taga walił każdy, z którym paliłem gibony
Jak się porobiłem syntetykiem na działce po dziadku
Złapało nas porycie, słyszeliśmy głosy z lasu
Obsrani jak chuj, zamknęliśmy domek szybko
Ciupagi i noże, z telefonu leci hip-hop

[Refren: Szpaku]
Ona w kucyku, tańczy dla mnie naga
GUGU jest jedno, jak mama i tata
Daruj sobie dissy, my nie znamy się na żartach
Daj se siana, bo nie wpada po kawałkach
Ona w kucyku, tańczy dla mnie naga
GUGU jest jedno, jak mama i tata
Daruj sobie dissy, my nie znamy się na żartach
Daj se siana, bo nie wpada po kawałkach
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?