0
NTTZP - Zeus (POL)
0 0

NTTZP Zeus (POL)

NTTZP - Zeus (POL)
[Intro]
Okej, to jest taka bardzo stara historia z czasów podstawówki
Dobra do rzeczy, heh, okej!

[Zwrotka 1]
Zaczynam od początku znawcy to podchwycą w mig
Dwójka gówniarzy na rolkach na boju ćwiczą trik
Ma miło być, lecz góral zawrzałby, że bydom wyć jak Milovic
W słuchawkach Liroy, składam się jak scyzoryk
I witę wita gips, taki ze mnie Witalis
Wszystkich cechuje spryt, najsprytniejszy Kamiś
Tak wiele razy mój ognisty plan mi nie wypalił
Grunt to na swym postawić, zanim cię powali
Jedna z tajemnic Sagali, których się nie ujawnia
Nie wszystkich braci przemieni w Snoopów i Dre'jów trawka
Myślałem nieraz, że umieram, nieraz fest głupawka
A ziom co kierał codziennie powiedział
"Wiesz, że jak tak patrzę to palenie ci nie służy chłopie"
Dla fana Wzgórza wieje to jak Imię Róży mrokiem
Rap mi zawrócił w głowie, brat, jak nie wiem co
Lecz prawda taka jest, że wciąż nie jestem pro

[Outro]
Nie Traktujmy Tego Zbyt Poważnie, wszystko i tak jest grą
Puśćmy jak latawce wyobraźnie, a styl i składnię w kąt
Pewnych spraw i tak się nie ogarnie, jak po co kaczce kot?
Kto pozwoli sobie wyjść przed klatkę, pojmie te prawdę w lot
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?