[Intro: Siloe]
Ostatni raz, ostatni raz
Nie, nie ma nas
[Intro: Pih]
Mogę na ciebie liczyć? Zawsze?
Skok ze spadochronem, który się nie otwiera
[Zwrotka 1: Pih]
Zostało kilka jej rzeczy, otwarta szafa
Wciskam twarz w ubrania, żeby poczuć jej zapach
I czasem bywa, daję się przeszłości ponieść
Kliknięciem na smartfonie zatrzymałem kilka wspomnień
Wiesz jaki jestem, nie będę prosił się o miłość
Skoro to się skończyło
Głośno śmieję się, żeby wiedzieć, że żyję
Byłem jedną nogą w grobie
Pustki nie mam wokół siebie, noszę ją głęboko w sobie
Nietrzeźwe iluzje, przeszłego życia cienie
Chciałem w jej spojrzeniu odnajdywać zrozumienie
I czuć wewnętrzny spokój
Ty tylko dla moich oczu, ja dla twoich oczu
Ten plan już nieistotny
Żyć z kimś i być jednocześnie samotnym
Nie musiałaś się z kimś puszczać, żeby być niewierna
Wiecznie zimne usta, nie dające ciepła
Ostatni raz, ostatni raz
Nie, nie ma nas
[Intro: Pih]
Mogę na ciebie liczyć? Zawsze?
Skok ze spadochronem, który się nie otwiera
[Zwrotka 1: Pih]
Zostało kilka jej rzeczy, otwarta szafa
Wciskam twarz w ubrania, żeby poczuć jej zapach
I czasem bywa, daję się przeszłości ponieść
Kliknięciem na smartfonie zatrzymałem kilka wspomnień
Wiesz jaki jestem, nie będę prosił się o miłość
Skoro to się skończyło
Głośno śmieję się, żeby wiedzieć, że żyję
Byłem jedną nogą w grobie
Pustki nie mam wokół siebie, noszę ją głęboko w sobie
Nietrzeźwe iluzje, przeszłego życia cienie
Chciałem w jej spojrzeniu odnajdywać zrozumienie
I czuć wewnętrzny spokój
Ty tylko dla moich oczu, ja dla twoich oczu
Ten plan już nieistotny
Żyć z kimś i być jednocześnie samotnym
Nie musiałaś się z kimś puszczać, żeby być niewierna
Wiecznie zimne usta, nie dające ciepła
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.