[Zwrotka 1: Gedz]
Mówią: niebo jest limitem, dosięgam chmur
Składam słowa z liter, zdania ze słów
Słuch wytęż, serce nastaw, jestem tu
Przemierzam ulice tego miasta - czuję ból
Mijam się z zachwytem
Kumple w walce o lepsze życie muszą latać za granicę
Brak mi ich w chuj, dni już nie liczę
Każdy z nas lata po innej orbicie już
Bracie, nie możesz tracić kontroli
Kolce róż będą kłuć tak długo, jak im na to pozwolisz
Pamiętaj, sam podejmiesz decyzję
Czy płyniesz wpław, czy siadasz na mieliźnie
[Zwrotka 2: Onek87]
Moje serce znowu zalewa gniew
Znów czuję strach i pierdolony stres
Niepokój i lęk, nie wiem który to już dzień
Miałem nieprzespaną noc, lub niespokojny sen
Chciałbym uciec gdzieś daleko od wszystkiego
Zacząć wszystko od początku i wymazać całą przeszłość
Bo mam zbyt wiele chwil, w których bym to wszystko jebnął w pizdu
Dziś tylko dzieciaki trzymają mnie chyba przy życiu
I zrozum, nie jest mi łatwo wyrazić emocji
Bo ciężko jest mi mówić o śmierci najbliższej dla mnie osoby
A jedyne co robię dziś, kiedy patrzę w niebo
To za każdym razem zastanawiam się, kurwa, dlaczego?
Mówią: niebo jest limitem, dosięgam chmur
Składam słowa z liter, zdania ze słów
Słuch wytęż, serce nastaw, jestem tu
Przemierzam ulice tego miasta - czuję ból
Mijam się z zachwytem
Kumple w walce o lepsze życie muszą latać za granicę
Brak mi ich w chuj, dni już nie liczę
Każdy z nas lata po innej orbicie już
Bracie, nie możesz tracić kontroli
Kolce róż będą kłuć tak długo, jak im na to pozwolisz
Pamiętaj, sam podejmiesz decyzję
Czy płyniesz wpław, czy siadasz na mieliźnie
[Zwrotka 2: Onek87]
Moje serce znowu zalewa gniew
Znów czuję strach i pierdolony stres
Niepokój i lęk, nie wiem który to już dzień
Miałem nieprzespaną noc, lub niespokojny sen
Chciałbym uciec gdzieś daleko od wszystkiego
Zacząć wszystko od początku i wymazać całą przeszłość
Bo mam zbyt wiele chwil, w których bym to wszystko jebnął w pizdu
Dziś tylko dzieciaki trzymają mnie chyba przy życiu
I zrozum, nie jest mi łatwo wyrazić emocji
Bo ciężko jest mi mówić o śmierci najbliższej dla mnie osoby
A jedyne co robię dziś, kiedy patrzę w niebo
To za każdym razem zastanawiam się, kurwa, dlaczego?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.