[Zwrotka 1: Tede]
Przyszło nam żyć w takich czasach nie innych
Kasa kasa, bądź asertywny bądź silny
Patrz przed siebie i lepiej się nie odwracaj
Rób karierę, czas na myślenie się skraca
Nasi rodzice? Nie mamy o co ich winić
To co mamy przed sobą to nie było przed nimi
Chcą byśmy zdobyli co oni chcieli zdobyć
Ale szans na to nie mieli wtedy, tak o tym pomyśl
Popatrz na to z tej strony ej, masz znajomych?
Nic nie dzieje się po nic, może to właśnie oni
Może to właśnie Ty, pomyśl może to my
Ja się założę o to, że zastąpimy ich
Wiem to odległe, chcąc nie chcąc w to wszedłem
Ale wiesz co? Myślę, że jest to potrzebne
Bo jest rok 2010, to my zmienimy tą Polskę przecież!
[Refren]
I nie ważne co tu będzie, przejmiemy tu kontrolę
Gdy każdy z nich odejdzie, nadejdzie nasza kolej
Ja to wiem, Ty wiesz
Ja to wiem, Ty wiesz to nasze jest
[Zwrotka 2: Tede]
Pokolenie naszych starych miało dużo wiary
Wzięli dużą zmianę i za dużo na bary
System się zawalił, nie wierzyli w to sami
Tak pięknie wygrali tak nieprzygotowani
Nie jesteśmy tacy sami, mamy tą świadomość
Wielcy ludzie są między nami naokoło
Fakty połącz, wertuj kontakty, znasz kogoś
Patrz, któryś z nas wspiął się do góry wysoko
Co najlepsze? Nie wiódł prymu, nie był prymus
Siedział z tyłu, nie zdał tylu egzaminów
Spisywali go na straty, był kumaty
Dziś to typ z tych co ma dryg do sałaty
Właśnie takich jak on znam wielu
Gości z ostatniej ławki co wyrośli na milionerów
Ludzi co wyszli na ludzi w różnych branżach
Nie ma co się łudzić, nastał czas nasz!
Przyszło nam żyć w takich czasach nie innych
Kasa kasa, bądź asertywny bądź silny
Patrz przed siebie i lepiej się nie odwracaj
Rób karierę, czas na myślenie się skraca
Nasi rodzice? Nie mamy o co ich winić
To co mamy przed sobą to nie było przed nimi
Chcą byśmy zdobyli co oni chcieli zdobyć
Ale szans na to nie mieli wtedy, tak o tym pomyśl
Popatrz na to z tej strony ej, masz znajomych?
Nic nie dzieje się po nic, może to właśnie oni
Może to właśnie Ty, pomyśl może to my
Ja się założę o to, że zastąpimy ich
Wiem to odległe, chcąc nie chcąc w to wszedłem
Ale wiesz co? Myślę, że jest to potrzebne
Bo jest rok 2010, to my zmienimy tą Polskę przecież!
[Refren]
I nie ważne co tu będzie, przejmiemy tu kontrolę
Gdy każdy z nich odejdzie, nadejdzie nasza kolej
Ja to wiem, Ty wiesz
Ja to wiem, Ty wiesz to nasze jest
[Zwrotka 2: Tede]
Pokolenie naszych starych miało dużo wiary
Wzięli dużą zmianę i za dużo na bary
System się zawalił, nie wierzyli w to sami
Tak pięknie wygrali tak nieprzygotowani
Nie jesteśmy tacy sami, mamy tą świadomość
Wielcy ludzie są między nami naokoło
Fakty połącz, wertuj kontakty, znasz kogoś
Patrz, któryś z nas wspiął się do góry wysoko
Co najlepsze? Nie wiódł prymu, nie był prymus
Siedział z tyłu, nie zdał tylu egzaminów
Spisywali go na straty, był kumaty
Dziś to typ z tych co ma dryg do sałaty
Właśnie takich jak on znam wielu
Gości z ostatniej ławki co wyrośli na milionerów
Ludzi co wyszli na ludzi w różnych branżach
Nie ma co się łudzić, nastał czas nasz!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.