[Wers 1]
Niebo przysłało cię do mnie
Mam tylko nadzieję, że nie powtórzę historii
[Przed refren]
Chłopcze, spróbuję poznać twoją mamę w niedzielę
Więc zrób dużo miłości na poniedziałek (Ah, ah)
Nigdy nie potrzebuję (Nie), nikogo innego, kochanie
Bo będę
[Refren]
Zmieniam pozycje dla Ciebie
Gotuję w kuchni i jestem w sypialni
Jestem na igrzyskach olimpijskich, skaczę przez obręcze
Wiem, że moja miłość jest nieskończona, nic bym nie zrobiła
Tego nie zrobię, zmieniając się dla ciebie
[Zwrotka 2]
Idealnie, idealnie
Jesteś zbyt dobry, abyś był prawdziwy (Zbyt dobry, abyś był prawdziwy)
Ale mam dość biegania, pieprzyć to
Teraz biegnę z tobą (Z tobą)
[Przed refren]
Powiedziałam, chłopcze, spróbuję poznać twoją mamę w niedzielę
Więc zrób dużo miłości na poniedziałek (Ah, ah)
Nigdy nie potrzebuję (Nie), nikogo innego, kochanie
Bo będę
Niebo przysłało cię do mnie
Mam tylko nadzieję, że nie powtórzę historii
[Przed refren]
Chłopcze, spróbuję poznać twoją mamę w niedzielę
Więc zrób dużo miłości na poniedziałek (Ah, ah)
Nigdy nie potrzebuję (Nie), nikogo innego, kochanie
Bo będę
[Refren]
Zmieniam pozycje dla Ciebie
Gotuję w kuchni i jestem w sypialni
Jestem na igrzyskach olimpijskich, skaczę przez obręcze
Wiem, że moja miłość jest nieskończona, nic bym nie zrobiła
Tego nie zrobię, zmieniając się dla ciebie
[Zwrotka 2]
Idealnie, idealnie
Jesteś zbyt dobry, abyś był prawdziwy (Zbyt dobry, abyś był prawdziwy)
Ale mam dość biegania, pieprzyć to
Teraz biegnę z tobą (Z tobą)
[Przed refren]
Powiedziałam, chłopcze, spróbuję poznać twoją mamę w niedzielę
Więc zrób dużo miłości na poniedziałek (Ah, ah)
Nigdy nie potrzebuję (Nie), nikogo innego, kochanie
Bo będę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.