0
E.T - Opał
0 0

E.T Opał

E.T - Opał
[Bridge]
Odbijam się od ścian jak pierdolony Pacman (Pacman)
Firany tworzą witraże w odbiciach światła (światła)
Rysuje nam twarze zielona poświata, jeb w tapczan (jeb w tapczan)
Jedną powiekę zamykam a drugą zostawiam na czatach
(Poyeb-ie mnie)

[Zwrotka 1]
Czort jeden wie co kryje ten świat tam
Jak poryje się łeb to przyoblekę kaftan
Na to bez parcia, póki co ogarniam
Na to bez parcia, póki co ogarniam
Jestem by istniał czas to na bank by zwalniał
Wskazówki zegara wspak osłania tarcza
Miasto nocą świeci bardziej niż za dnia
A jej naga skóra ma cętki jak lampart
To już inny wymiar, ja jebie wszystko, widzę w 5D (5D)
Mam wszystko i nic a jak pytasz się gdzie to nigdzie i wszędzie
Kurwa jak pięknie
Obraz rysowany dźwiękiem
Kurwa jak pięknie (kurwa jak pięknie)
Przepraszam za klęcie, ktoś rzucił zaklęcie po którym się gubię i gubię percepcje

[Refren]
Przesiąknięty prawdą papierek lub karton
Chyba przesiąknąłem nim za bardzo
Przesiąknięty karton magiczną substancją
Chyba przesiąknąłem nią za bardzo
Inny niż wszyscy, inny jak E.T (E.T)
Mam Topy i Tipy i Tripy
Zielone włosy głaszczą poliki
Inny niż wszyscy, inny jak E.T (E.T)
Mam Topy i Tipy i Tripy
Topy, Tipy i Psychodeliki
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?