[Zwrotka 1]
Dziwko, jestem nowym Nasem
Pokaż, kto ma lepsza dyskografię
Nie biorę tabletek na sen, ona po mnie skacze
Wyjebałem z morza jako Kraken
Pierwszy w Polsce rap, korona zostaje w Warszawie
Miałem trzynaście lat, jak złapałem pierwszego hita
Nie wiedziałem, że to może mi dać dolce vita
Dobra się zawijam, no bo spóźnię się na grilla
(Mordo gdzie ty jesteś?)
To nie usos, loguję się na rejon, czeka tu sos
W ogóle albo grubo, gram jak puzon
Wiedziałem, czego w życiu chcę, jak stałem pod klatówą
Ja to legenda jak Buffon, jak prosciutto crudo
Nawijam jej na uszy udon
Ja jеstem Method, a ty U-God
Chciałeś tu wypłynąć, alе wyszedł kutos
Miałeś tu wypłynąć, ale wyszło głupio
Jestem ostatnią nadzieją tego rapu, suko
[Refren]
Bedogie wszedł, ostatni król, ostatni szef
Robię co muszę, i smażę te hity jak chleb
Gram na jej cipie jak flet (jak co?)
Gram na jej cipie jak flet (jak co?)
Gram na jej cipie jak flet
Robię co muszę, i smażę te hity jak chleb
Gram na jej cipie jak flet
Dziwko, jestem nowym Nasem
Pokaż, kto ma lepsza dyskografię
Nie biorę tabletek na sen, ona po mnie skacze
Wyjebałem z morza jako Kraken
Pierwszy w Polsce rap, korona zostaje w Warszawie
Miałem trzynaście lat, jak złapałem pierwszego hita
Nie wiedziałem, że to może mi dać dolce vita
Dobra się zawijam, no bo spóźnię się na grilla
(Mordo gdzie ty jesteś?)
To nie usos, loguję się na rejon, czeka tu sos
W ogóle albo grubo, gram jak puzon
Wiedziałem, czego w życiu chcę, jak stałem pod klatówą
Ja to legenda jak Buffon, jak prosciutto crudo
Nawijam jej na uszy udon
Ja jеstem Method, a ty U-God
Chciałeś tu wypłynąć, alе wyszedł kutos
Miałeś tu wypłynąć, ale wyszło głupio
Jestem ostatnią nadzieją tego rapu, suko
[Refren]
Bedogie wszedł, ostatni król, ostatni szef
Robię co muszę, i smażę te hity jak chleb
Gram na jej cipie jak flet (jak co?)
Gram na jej cipie jak flet (jak co?)
Gram na jej cipie jak flet
Robię co muszę, i smażę te hity jak chleb
Gram na jej cipie jak flet
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.