[Refren: Nestee]
Spalam sobie weed, oh, yeah, bitch, I got it
Jestem jak Wimbledon, no bo trawą ujebany
W kubku pływa lean, oh, yeah, bitch, I got it
Siorbię sobie błoto, uzupełniam poziom many
Bitch, I'm off the shits, oh, yeah, bitch I got it
Nie wiem co mi gada bitch, bo temat mi nieznany
Bitch, I'm of the pill, oh, yeah, bitch, I got it
Jestem taki wavy, jak nad morzem parawany
[Zwrotka 1: Yung Adisz]
Durnie siedzą w korporacjach, a pierdolą, że są wolni
Zapierdalasz 8 dziennie, jesteś więźniem codzienności
Ledwo starczy ci na miesiąc, gdzie są twoje oszczędności?
Czyżbyś nic się nie nauczył, gdzie są twe umiejętności?
Może nie siеdziałem w szkole, ale jеstem profesorem
Tyle możliwości, a ty siedzisz przed telewizorem
21 mam na karku, a już jestem dla nich wzorem
Jestem bogatym bachorem, szkoły życia profesorem
Nawet nie lubię tych chainów, ale stać mnie to chuj, chcę to
Nawet nie muszę pić leanu, ale jak nie ma to chcę go
Odpoczywam sobie daily, nie widzę w tym nic złego
Dzwonię do banku, a ty dzwonisz do starego
[Refren: Nestee]
Spalam sobie weed, oh, yeah, bitch, I got it
Jestem jak Wimbledon, no bo trawą ujebany
W kubku pływa lean, oh, yeah, bitch, I got it
Siorbię sobie błoto, uzupełniam poziom many
Bitch, I'm off the shits, oh, yeah, bitch I got it
Nie wiem co mi gada bitch, bo temat mi nieznany
Bitch, I'm of the pill, oh, yeah, bitch, I got it
Jestem taki wavy, jak nad morzem parawany
Spalam sobie weed, oh, yeah, bitch, I got it
Jestem jak Wimbledon, no bo trawą ujebany
W kubku pływa lean, oh, yeah, bitch, I got it
Siorbię sobie błoto, uzupełniam poziom many
Bitch, I'm off the shits, oh, yeah, bitch I got it
Nie wiem co mi gada bitch, bo temat mi nieznany
Bitch, I'm of the pill, oh, yeah, bitch, I got it
Jestem taki wavy, jak nad morzem parawany
[Zwrotka 1: Yung Adisz]
Durnie siedzą w korporacjach, a pierdolą, że są wolni
Zapierdalasz 8 dziennie, jesteś więźniem codzienności
Ledwo starczy ci na miesiąc, gdzie są twoje oszczędności?
Czyżbyś nic się nie nauczył, gdzie są twe umiejętności?
Może nie siеdziałem w szkole, ale jеstem profesorem
Tyle możliwości, a ty siedzisz przed telewizorem
21 mam na karku, a już jestem dla nich wzorem
Jestem bogatym bachorem, szkoły życia profesorem
Nawet nie lubię tych chainów, ale stać mnie to chuj, chcę to
Nawet nie muszę pić leanu, ale jak nie ma to chcę go
Odpoczywam sobie daily, nie widzę w tym nic złego
Dzwonię do banku, a ty dzwonisz do starego
[Refren: Nestee]
Spalam sobie weed, oh, yeah, bitch, I got it
Jestem jak Wimbledon, no bo trawą ujebany
W kubku pływa lean, oh, yeah, bitch, I got it
Siorbię sobie błoto, uzupełniam poziom many
Bitch, I'm off the shits, oh, yeah, bitch I got it
Nie wiem co mi gada bitch, bo temat mi nieznany
Bitch, I'm of the pill, oh, yeah, bitch, I got it
Jestem taki wavy, jak nad morzem parawany
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.