[Zwrotka 1: Aleshen]
Rap to interes, jestem biznesmenem
Zatrzymaj ten moment, jak wchodzę na scenę
After — szybko nie wracam na ziemię
Kończy się cash mi, dostaję przelew
Zgadnij, to guess, ona kocha tę chemię
Ty chyba też, bo wpadłeś w podziemie
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi, kiedy ja kurwa dojrzeję
Nie tylko ja, ale i moi beje
Całe moje życie to hiciorki kleję
Koniak to Henny, ja leję, to leję
Choć miałem już nie pić, to znowu się dzieje
Kolejny rok, daj mi w końcu, rozjеbię tę grę
Miała mnie zjeść, ale to ja ją jеm (Miała mnie zjeść?)
Mówią, że ogień Shen, to ja wiem

[Refren: Aleshen]
Ona lubi, jak się popisuję
Dla niej na odpinę nigdy nie jest too late
W cieniu cicho sobie plany snuję
Jak przejmuje demon, to gubię hamulec
Nowy dzień hejtuje dureń
Ja mam w niego wbite, on ma gęsią skórę
Jak tego słucha, w jej oczy numer
Ja gratuluję
Ona lubi, jak się popisuję (Yeah, yeah)
Dla niej na odpinę nigdy nie jest too late
W cieniu cicho sobie plany snuję
Jak przejmuje demon, to gubię hamulec
Nowy dzień hejtuje dureń
Ja mam w niego wbite, on ma gęsią skórę
Jak tego słucha, w jej oczy numer
Ja gratuluję
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?