
Najsilniejsi przetrwają Various Artists (Ft. Łajzol, Bezczel, Chada, DJ Flip, Dwa Sławy, Gruby Mielzky, JodSen, Joteste, Klasik, Numer Raz, Pelson, Proceente, Pyskaty, Quebonafide, Rahim, The Returners, Siwers, Ten Typ Mes & Zeus (POL))
On this page, discover the full lyrics of the song "Najsilniejsi przetrwają" by Various Artists (Ft. Łajzol, Bezczel, Chada, DJ Flip, Dwa Sławy, Gruby Mielzky, JodSen, Joteste, Klasik, Numer Raz, Pelson, Proceente, Pyskaty, Quebonafide, Rahim, The Returners, Siwers, Ten Typ Mes & Zeus (POL)). Lyrxo.com offers the most comprehensive and accurate lyrics, helping you connect with the music you love on a deeper level. Ideal for dedicated fans and anyone who appreciates quality music.

[Zwrotka 1: Pyskaty]
Ja nie zacznę od hashtaga z Mobb Deep, odbij, mam bastion z liter
Bo przetrwają mocni, chuj że masz kaloryfer
(Co?) Pierdol kurtuazję, szykuj się na walkę
Mym punchom z bitem ukłoniłby się Walter
Przetrwają najtwardsze sztuki stąd
Sądzisz, że immunitet można kupić? Błąd
Wbijam im się w łeb jednym słowem
I rosnę tam jak płód, bo z podziwu zachodzą w głowę
[Zwrotka 2: Numer Raz]
Znów rosnę w siłę, a siła to potęga
Jak żyłem, tak żyłem, teraz czas zwyciężać
Byłem i będę, to wiedz ja
Nie mam zamiaru tak łatwo odpuszczać, to mnie napędza
To bit Prima, wciąż trzyma poziom i nie kimam, jak Alpina
Daję dobry dźwięk i klimat
Mam to w genach i szczena ci opadnie
Bo przetrwa silniejszy, a słabszy odpadnie
[Zwrotka 3: Proceente]
Szczebel po szczeblu, całe życie w biegu
Lepiej wiedzieć, kim jest DJ Premier, gdzie jest epicentrum
Wchodzisz w entertainment i nie zdajesz sobie sprawy
Że twój wnuk oceni twój dorobek za cztery dekady
Jak masz siłę i nie jesteś głupi to sobie poradzisz
A jak jesteś słaby to wyginiesz jak mamuty
Od początku z najlepszego kruszcu, pompuj muskuł
I nie trać wątku, nie trać pulsu
Ja nie zacznę od hashtaga z Mobb Deep, odbij, mam bastion z liter
Bo przetrwają mocni, chuj że masz kaloryfer
(Co?) Pierdol kurtuazję, szykuj się na walkę
Mym punchom z bitem ukłoniłby się Walter
Przetrwają najtwardsze sztuki stąd
Sądzisz, że immunitet można kupić? Błąd
Wbijam im się w łeb jednym słowem
I rosnę tam jak płód, bo z podziwu zachodzą w głowę
[Zwrotka 2: Numer Raz]
Znów rosnę w siłę, a siła to potęga
Jak żyłem, tak żyłem, teraz czas zwyciężać
Byłem i będę, to wiedz ja
Nie mam zamiaru tak łatwo odpuszczać, to mnie napędza
To bit Prima, wciąż trzyma poziom i nie kimam, jak Alpina
Daję dobry dźwięk i klimat
Mam to w genach i szczena ci opadnie
Bo przetrwa silniejszy, a słabszy odpadnie
[Zwrotka 3: Proceente]
Szczebel po szczeblu, całe życie w biegu
Lepiej wiedzieć, kim jest DJ Premier, gdzie jest epicentrum
Wchodzisz w entertainment i nie zdajesz sobie sprawy
Że twój wnuk oceni twój dorobek za cztery dekady
Jak masz siłę i nie jesteś głupi to sobie poradzisz
A jak jesteś słaby to wyginiesz jak mamuty
Od początku z najlepszego kruszcu, pompuj muskuł
I nie trać wątku, nie trać pulsu
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.