[Zwrotka 1: Pelson]
N.I.E. to dla twardych słowo
N.P. gdy pytają skąd to masz od kogo
N.I.E. gdy znajomego dziewczyna
Daję do zrozumienia, że chce się...
Ktoś powie hajs zaróbmy go łatwo
Spoko ale nie gdy wolność jest stawką
Ktoś powie tchórz inny nazwie głupcem
Ale dla mnie ten wybór to największy sukces
Gdy przychodzą i mówią jest potrzeba
Ej weź coś napisz o to się sprzeda
Mówie nie, nie ma przebacz
Ja piszę o tym co chcę powiedzieć
A nie co chcą usłyszeć
Mówie nie plugawym periodykom
Argumentom typu promocja za friko
Tekstu w stylu "lepiej się sprzeda płyta"
Bo błyszczeć tam to dla mnie mega przypał
[Zwrotka 2: Pezet]
Mówie nie kiepskim bitom i słabym MC's
I mówie nie głupim cipom nawet jak są sexy
Bibom, kreskom, piwom, starym nawykom
I dupom, które się sypią jak confetti mówie nie
Gdy chcą z moich słów zrobić tylko towar
Gdy chcą z moich snów zrobić tylko popyt podaż
Ale mówie nie gdy pseudo-rap znów gości na salonach
A ci skurwiele za mój hajs wieszają plazmy w domach
Więc nie mówie nie kiedy jest czas brać co swoje
Bo jeśli nie zarabiasz to ktoś zarabia na tobie
I czasem wolę dać hejterom tą satysfakcję
I zgarnąć hajs i nie przeczytać jutro w Fakcie
Że prawdziwy rap zagrają gdzieś na festiwalu
Ci goście co grają rap jak Jozin z bazin gdzieś na czeskim balu
Żyję pomału melanżom mówie N.I.E
Co mi zostało iść na całość i być R.I.P
N.I.E. to dla twardych słowo
N.P. gdy pytają skąd to masz od kogo
N.I.E. gdy znajomego dziewczyna
Daję do zrozumienia, że chce się...
Ktoś powie hajs zaróbmy go łatwo
Spoko ale nie gdy wolność jest stawką
Ktoś powie tchórz inny nazwie głupcem
Ale dla mnie ten wybór to największy sukces
Gdy przychodzą i mówią jest potrzeba
Ej weź coś napisz o to się sprzeda
Mówie nie, nie ma przebacz
Ja piszę o tym co chcę powiedzieć
A nie co chcą usłyszeć
Mówie nie plugawym periodykom
Argumentom typu promocja za friko
Tekstu w stylu "lepiej się sprzeda płyta"
Bo błyszczeć tam to dla mnie mega przypał
[Zwrotka 2: Pezet]
Mówie nie kiepskim bitom i słabym MC's
I mówie nie głupim cipom nawet jak są sexy
Bibom, kreskom, piwom, starym nawykom
I dupom, które się sypią jak confetti mówie nie
Gdy chcą z moich słów zrobić tylko towar
Gdy chcą z moich snów zrobić tylko popyt podaż
Ale mówie nie gdy pseudo-rap znów gości na salonach
A ci skurwiele za mój hajs wieszają plazmy w domach
Więc nie mówie nie kiedy jest czas brać co swoje
Bo jeśli nie zarabiasz to ktoś zarabia na tobie
I czasem wolę dać hejterom tą satysfakcję
I zgarnąć hajs i nie przeczytać jutro w Fakcie
Że prawdziwy rap zagrają gdzieś na festiwalu
Ci goście co grają rap jak Jozin z bazin gdzieś na czeskim balu
Żyję pomału melanżom mówie N.I.E
Co mi zostało iść na całość i być R.I.P
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.